Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.06.2025 10:06 Publikacja: 29.01.2024 08:46
Sędzia Wojciech Łączewski podczas rozprawy
Foto: You Tube
- W 2019 r. od mec. Romana Giertycha dowiedziałem się, że byłem inwigilowany za pomocą ofensywnego systemu Pegasus od 2016 do 2019 r. - powiedział Onetowi były sędzia Wojciech Łączewski. - Nie zawiadomiłem o tym prokuratury, bo — powiedzmy sobie szczerze — kto wtedy rządził? Także w prokuraturze? PiS i ludzie Zbigniewa Ziobry, więc takie zawiadomienie nic by nie dało - dodaje. Wojciech Łączewski.
- Zasada działania tych systemów była i jest taka sama. Nie tylko pozwalają przełamywać zabezpieczenia na urządzeniach także osób prywatnych, ale dają też możliwość wgrywania w te urządzenia treści, których nigdy na nich nie było. Słowem, jest to cyberbroń ostatecznego rażenia, której politycy nigdy nie powinni dostawać do zabawy. A tak to w Polsce wyglądało — podkreśla były sędzia.
Każdy z małżonków może wydawać ze wspólnego majątku na swoje potrzeby, byle go nie trwonił – stwierdził Sąd Najw...
Resort infrastruktury przygotował projekt nowelizacji rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych. Co się zmi...
Choć urzędy stanu cywilnego nie badają, ilu mężów po ślubie przyjmuje nazwisko żony (całkowicie lub zachowując r...
W czerwcu niektórzy rodzice mogą otrzymać 800 plus nieco wcześniej niż wynika z harmonogramu. Jest też grupa, do...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Zawody związane z bezpieczeństwem życia i zdrowia zajmują czołowe miejsca w tegorocznej edycji rankingu najbard...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas