Reklama

Sędziowie odpowiadają na atak Andrzeja Dudy. "RP to republika, a nie monarchia"

Władze stołecznego oddziału Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” odpowiedzieli na słowa prezydenta Andrzeja Dudy o motywowanym politycznie wyroku w sprawie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Publikacja: 23.12.2023 10:18

Prezydent RP Andrzej Duda i były minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński

Prezydent RP Andrzej Duda i były minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński

Foto: PAP/Wojtek Jargiło

mat

W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim, prezydent Andrzej Duda stwierdził, że absolutnie się nie zgadza ze środowym wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie, który skazał Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na 2 lata więzienia i pięć lat pozbawienia praw publicznych za niezgodne z prawem działania CBA w tzw. aferze gruntowej.

- Uważam, że jest to całkowite złamanie norm konstytucyjnych. Jako prezydent RP zastosowałem ułaskawienie — to jest prerogatywa prezydencka nieobwarowana żadnymi warunkami, wobec której tradycyjnie, jak wobec każdej prerogatywy, nie ma żadnych środków prawnych. Po prostu jest to uprawnienie prezydenta, absolutnie wyjątkowe, wywodzące się jeszcze z dawnego przywileju królewskiego, do tego aby obdarzyć aktem łaski: amnestii albo abolicji. W tym przypadku jest to akurat akt abolicji, wyzwalający ich [Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika — red.] spod odpowiedzialności prawnej — powiedział Andrzej Duda.

Zdaniem prezydenta środowe orzeczenie Sądu Okręgowego w Warszawie było motywowane politycznie. - Nie mam tu specjalnie wątpliwości. Pani sędzia [Anna Bator-Ciesielska — red] jest członkiem jednego ze stowarzyszeń sędziowskich, które w rażący sposób walczyło z niedawną władzą i w związku z tym także z panem ministrem Kamińskim i panem ministrem Wąsikiem — powiedział Andrzej Duda.

Czytaj więcej

Duda: Kamiński i Wąsik będą pierwszymi więźniami politycznymi po 1989 r.

„Rzeczpospolita Polska to konstytucyjna demokracja, republika, a nie monarchia”

Na te słowa w wydanym w piątek stanowisku zareagował Zarząd Oddziału Terenowego w Warszawie Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”.

Reklama
Reklama

W stanowisku przypomniano, iż sprawa Kamińskiego i Wąsika znalazła swój prawomocny finał dopiero 20 grudnia 2023 r. (orzeczenie sądu I instancji zapadło w 2015 r.), ponieważ Pan Prezydent swoimi działaniami, jak sam wskazywał, chciał wcześniej „uwolnić” wymiar sprawiedliwości od tejże sprawy.

„Jako sędziowie głośno protestujemy przeciwko takiemu pojmowaniu roli i zadań Prezydenta RP” - podkreślono.

Dalej wskazano, że organy władzy wykonawczej, czy ustawodawczej nie mogą „uwalniać” sądów od wykonywania wymiaru sprawiedliwości, ponieważ stanowi to oczywiste zaprzeczenie istoty demokratycznego państwa prawa. "Prawo łaski, z którego korzysta Prezydent RP nie może znosić zasady legalizmu, bowiem Rzeczpospolita Polska to konstytucyjna demokracja, republika, a nie monarchia" - piszą sędziowie.

Przekonują, że sędzia Anna Bator-Ciesielska jako przewodnicząca składu sądu II instancji, rozpoznając sprawę sprawowała swój urząd, nie bacząc na polityczne zaangażowanie stron. "Za rzetelne wykonywanie swoich obowiązków nie powinna w państwie prawa spodziewać się i słyszeć insynuacji godzących w jej autorytet, tym bardziej ze strony najwyższych przedstawicieli demokratycznej Rzeczpospolitej Polskiej" - dodają. 

Czytaj więcej

Kamiński i Wąsik bez mandatów i z szansą na kryminał
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama