Duda złożył wniosek do Trybunału. RPO: nie ma sporu prezydenta z NSA

Rzecznik praw obywatelskich w stanowisku dla Trybunału Konstytucyjnego wniósł o umorzenie postępowania postępowania w sprawie rozstrzygnięcia sporu kompetencyjnego między Prezydentem RP a Naczelnym Sądem Administracyjnym.

Publikacja: 17.04.2023 09:33

Duda złożył wniosek do Trybunału. RPO: nie ma sporu prezydenta z NSA

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

mat

Wniosek złożył prezydent Andrzej Duda, wskazując że jego zdaniem Naczelny Sąd Administracyjny dokonał oceny prawidłowości i skuteczności powołania przez niego sędziów Sądu Najwyższego. Ponadto prezydent chce wiedzieć czy NSA jest uprawniony do wiążącej interpretacji przepisów konstytucji w zakresie powoływania przez prezydenta sędziów.

W uzasadnieniu pytania prezydent wskazuje, że NSA w szeregu wyrokach, które dotyczyły odwołań kandydatów na stanowiska sędziowskie w SN od uchwał KRS dokonał oceny prawidłowości i skuteczności powołania przez prezydenta sędziów. Według Andrzeja Dudy jest to przekroczenie kompetencji przez NSA i wkroczenie w kompetencje prezydenta. NSA uznaje się w ten sposób za kompetentny do rozstrzygnięcia zagadnienia bezpośrednio wiążącego się z kształtem konstytucyjnej instytucji powołania sędziego, co stanowiącej wyłączne uprawnienie prezydenta RP.

Czytaj więcej

Prezydent broni swojego prawa do sędziowskich nominacji

Do postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym przystąpił rzecznik praw obywatelskich. Marcin Wiącek wniósł o umorzenie postępowania ze względu na niedopuszczalność wydania orzeczenia.

- Sytuacja opisana jako tło i przyczyna wniosku nie miała miejsca w relacjach między Prezydentem RP i NSA i w konsekwencji nie jest ona sporem kompetencyjnym – wskazuje RPO.

Jak czytamy na stronie Rzecznika, wniosek prezydenta opiera się na założeniu, którego nie sposób uznać za prawdziwe. - Otóż zdaniem prezydenta NSA w przytoczonych we wniosku wyrokach, wydanych w 2021 r., "dokonał oceny prawidłowości i skuteczności powołania przez Prezydenta RP sędziów Sądu Najwyższego, a w szczególności skuteczności nadania sędziom Sądu Najwyższego, których dotyczył akt powołania, prawa do wykonywania władzy sądowniczej. Tymczasem zdaniem RPO takie założenie jest nieprawidłowe i przesądza o potrzebie umorzenia postępowania. We wskazanych wyrokach NSA dokonał bowiem częściowej kontroli uchwał Krajowej Rady Sądownictwa w przedmiocie przedstawienia (nieprzedstawienia) wniosków o powołanie do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego.

RPO podkreśla, że wyroki NSA nie odnosiły się do postanowień prezydenta w przedmiocie powołań sędziowskich. Wyroki te nie mogły więc naruszyć czy wkroczyć w zakres kompetencji do powoływania sędziów.

- Nie doprowadziły one do podważenia postanowień Prezydenta RP o powołaniu sędziów, nie wywołały skutku w postaci unieważnienia czy ubezskutecznienia aktów powołania, do pozbawienia sędziów prawa do orzekania ani innego typu następstw tożsamych ze złożeniem sędziego z urzędu czy zawieszeniem w urzędowaniu. Zostało to zresztą potwierdzone przez sam NSA, który stwierdził, że wyroki częściowo uchylające zaskarżone uchwały KRS nie wywołują skutków prawnych w odniesieniu do postanowień głowy państwa - wskazuje RPO.

- Dlatego nieuzasadniony jest pogląd, że NSA w swoim orzecznictwie wkracza w kompetencje Prezydenta RP do powoływania sędziów lub podważa jego akty urzędowe powołujące czy odmawiające powołania sędziego. Jest wręcz przeciwnie - NSA od lat stoi na stanowisku, że nie posiada upoważnienia do kontroli postanowień Prezydenta RP w tym przedmiocie - dodaje.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara