Prokuratura chce postawić Igorowi Tulei zarzuty w sprawie o bezprawne rozpowszechnianie informacji z postępowania przygotowawczego. Sędzia trzykrotnie nie stawił się na przesłuchanie w charakterze podejrzanego, gdyż - jak tłumaczył - jego immunitet uchylił organ, który nie jest sądem.
Prokuratura wystąpiła do Sądu Najwyższego o zgodę na przymusowe doprowadzenie Tulei. Nic nie wskórała.
- Sędzia Igor Tuleya nie może być zatrzymany i doprowadzony siłą na przesłuchanie do prokuratury – orzekł w kwietniu 2021 r. sędzia Adam Roch z Izby Dyscyplinarnej SN, która od lipca nie istnieje.
Czytaj więcej
W czwartek późnym wieczorem Izba Dyscyplinarna ogłosiła, że nie wyraża zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie do prokuratury Igora Tulei, sędziego SO w Warszawie. Orzeczenie jest nieprawomocne. Prokuraturze przysługuje na nie zażalenie.
W ustnych motywach wyroku Adam Roch podał, że istniały podstawy formalne do zatrzymania sędziego i doprowadzenia go do prokuratury, ponieważ nie stawiał się na wezwania śledczych. Jednak do zgody na zatrzymanie konieczne jest udowodnienie wystarczającego prawdopodobieństwa popełnienia przestępstwa, a
podejrzenie wobec Tulei jest niewystarczająco uprawdopodobnione.