Sędziowie Izby Dyscyplinarnej zostaną bez pieniędzy? Bitwa w Senacie

Senacka większość spiera się o przyszłość członków likwidowanej Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Sejm głosami PiS zdecydował, że będą mogli przejść w stan spoczynku. W Senacie pojawił się jednak pomysł całkowitego usunięcia ich z najważniejszego sądu w Polsce bez wypłacania im pieniędzy - donosi portal Onet.pl.

Publikacja: 31.05.2022 19:19

Sala rozpraw Sądu Najwyższego w Warszawie

Sala rozpraw Sądu Najwyższego w Warszawie

Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

Z informacji portal Onet.pl wynika, że negocjacje w ramach senackiej większości wciąż trwają i być może przeciągną się do jutra. — Dogadaliśmy 95 proc. spraw. Ta jedna wciąż nas dzieli – mówi Onetowi jeden z senatorów.

Według ustawy w kształcie przeforsowanym w Sejmie przez PiS sędziowie z likwidowanej Izby Dyscyplinarnej będą mogli przejść w stan spoczynku z zachowaniem 100 proc. dotychczasowej pensji. To ok. 30 tys. zł miesięcznie. Koalicja Obywatelska chce, by ci, którzy wcześniej byli sędziami sądów powszechnych lub prokuratorami, wrócili na swoje dawne stanowiska bez możliwości przejścia w stan spoczynku.

Jeśli np. ktoś wcześniej pracował jako sędzia sądu rejonowego, zarabiałby teraz ok. 2/3 mniej niż w Izbie Dyscyplinarnej. To ogromna różnica. Na takie rozwiązanie nie chcą się zgodzić Ludowcy, którzy mają czterech senatorów. Bez nich nie ma senackiej większości.

Jak słyszymy, PSL nie chce drastycznych rozwiązań, które ułatwiłyby PiS odrzucenie poprawek, gdy ustawa wróci do Sejmu. — Na pewno nie może być sytuacji, w której my (KO-red.) głosujemy inaczej, a PSL inaczej. Pracujemy nad pewnym rozwiązaniem tego problemu, ale to wymaga jeszcze czasu – słyszymy od parlamentarzysty Koalicji Obywatelskiej.

Wątpliwości KO wynikają z treści wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który uznał, że Izba Dyscyplinarna nie jest sądem. Według polityków największej partii opozycyjnej zgoda na przejście sędziów tej izby w stan spoczynku oznaczałaby pośrednie uznanie zmian, jakie Prawo i Sprawiedliwość wprowadziło w sądownictwie.

W tej sprawie zostało zwołane na jutro specjalne posiedzenie Senatu.

Czytaj więcej

Test sędziów ograniczony i szybszy

Prezydencki projekt uchwalony w zeszłym tygodniu przez Sejm likwiduje izbę, ale wprowadza w jej miejsce nowe ciało, czyli Izbę Odpowiedzialności Zawodowej. 33 sędziów byłoby losowanych. Z tej grupy prezydent wybrałby 11 na pięcioletnią kadencję, którzy rozstrzygaliby sprawy dyscyplinarne.

Z informacji portal Onet.pl wynika, że negocjacje w ramach senackiej większości wciąż trwają i być może przeciągną się do jutra. — Dogadaliśmy 95 proc. spraw. Ta jedna wciąż nas dzieli – mówi Onetowi jeden z senatorów.

Według ustawy w kształcie przeforsowanym w Sejmie przez PiS sędziowie z likwidowanej Izby Dyscyplinarnej będą mogli przejść w stan spoczynku z zachowaniem 100 proc. dotychczasowej pensji. To ok. 30 tys. zł miesięcznie. Koalicja Obywatelska chce, by ci, którzy wcześniej byli sędziami sądów powszechnych lub prokuratorami, wrócili na swoje dawne stanowiska bez możliwości przejścia w stan spoczynku.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona