Bodnar: zmiany w ustawie o Sądzie Najwyższym – niekonstytucyjne

Uchwalona przez Sejm zmiana ustawy o Sądzie Najwyższym jest niekonstytucyjna – wskazuje Rzecznik Praw Obywatelskich w opinii dla Senatu, który zajmuje się tą nowelizacją.

Aktualizacja: 24.03.2021 13:50 Publikacja: 24.03.2021 10:57

Bodnar: zmiany w ustawie o Sądzie Najwyższym – niekonstytucyjne

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

Projekt przewiduje m.in., że wybór kandydatów na prezesa SN może nie mieć charakteru reprezentatywnego, skoro będzie mogła go dokonać także mniejszość zgromadzenia sędziów danej izby SN. Zakładają też powierzenie przez Prezydenta RP wykonywania obowiązków prezesa SN sędziemu SN.

W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich oba te rozwiązania są niezgodne z konstytucyjną zasadą, że sądy, w tym także SN, są władzą odrębną i niezależną od innych władz. - W ramach tej odrębności i niezależności od władzy wykonawczej udział sędziów w wyborze prezesa izby nie może mieć charakteru pozornego, zaś wyłonieni przez nich kandydaci nie powinni być kandydatami wyłonionymi przez mniejszość sędziów - pisze Adam Bodnar. - Tego zaś nie gwarantują proponowane zmiany. Przewidują bowiem, że kandydaci mogą być wyłonieni nawet przez 1/3 zgromadzenia sędziów izby SN - a zatem przez zdecydowaną mniejszość - dodaje.

Czytaj także:

Kolejna nowelizacja naprawcza SN gotowa

Projekt przewiduje także powierzenie przez Prezydenta RP sędziemu SN wykonywania obowiązków prezesa SN. Tymczasem RPO przypomina, że w myśl art. 144 ust. 2 Konstytucji akty urzędowe Prezydenta wymagają podpisu Prezesa Rady Ministrów. Nie dotyczy to powoływania prezesów SN. Konstytucyjne uprawnienie Prezydenta dotyczy w związku z tym wyłącznie powoływania Prezesów SN.

- Konstytucja nie przewiduje zaś funkcji sędziego wykonującego obowiązki prezesa SN. Już z tego powodu przyznawane nowelizacją uprawnienie dla Prezydenta wywołuje istotne wątpliwości konstytucyjne z punktu widzenia niezależności i odrębności SN. W istocie więc, w wyniku zastosowania tego przepisu, to Prezes Rady Ministrów będzie decydował, komu powierzyć wykonywanie obowiązków prezesa SN. Dlatego rozwiązanie to jest niezgodne z art. 173 Konstytucji - wskazuje RPO.

Projekt przewiduje m.in., że wybór kandydatów na prezesa SN może nie mieć charakteru reprezentatywnego, skoro będzie mogła go dokonać także mniejszość zgromadzenia sędziów danej izby SN. Zakładają też powierzenie przez Prezydenta RP wykonywania obowiązków prezesa SN sędziemu SN.

W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich oba te rozwiązania są niezgodne z konstytucyjną zasadą, że sądy, w tym także SN, są władzą odrębną i niezależną od innych władz. - W ramach tej odrębności i niezależności od władzy wykonawczej udział sędziów w wyborze prezesa izby nie może mieć charakteru pozornego, zaś wyłonieni przez nich kandydaci nie powinni być kandydatami wyłonionymi przez mniejszość sędziów - pisze Adam Bodnar. - Tego zaś nie gwarantują proponowane zmiany. Przewidują bowiem, że kandydaci mogą być wyłonieni nawet przez 1/3 zgromadzenia sędziów izby SN - a zatem przez zdecydowaną mniejszość - dodaje.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił