Ministerstwo Sprawiedliwości zamierza powołać Instytut Ekspertyz Medycznych. Zajmie się on współpracą z sądami, prokuraturą oraz policją. Cel? Po pierwsze, usprawnienie procesu opiniowania sądowo-lekarskiego. Po drugie, przeciwdziałanie przewlekłości postępowań w sprawach karnych i cywilnych, spowodowanej brakiem biegłych medyków.
Czytaj więcej
Prawnicy ostrzegają przed uciekaniem sędziów w niejawne i zdalne rozprawy.
Ministerstwo Sprawiedliwości ma świadomość, że brak biegłych medyków sądowych negatywnie wpływa na sprawność procesów zarówno karnych, jak i cywilnych. O rzeczywistej skali zjawiska dowiedziało się niedawno z badań. W związku z tym szuka ratunku. Zapowiada kompleksowe rozwiązania. Na razie jednak prezesi mają sobie radzić sami.
Deficyt dotyczy wszystkich specjalności – wynika z informacji z sądów, jakie co rok spływają do MS.
– Na listach medycznych biegłych sądowych brakuje ponad 6 tys. osób. Braki są najbardziej dotkliwe w ortopedii i traumatologii. Tylko takich ekspertów brakuje ponad 1 tys. – twierdzą prezesi sądów.