Rzecznik Dyscyplinarny stawia trzy zarzuty sędzi Beacie Morawiec

Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów - Przemysław W. Radzik - przedstawił trzy zarzuty popełnienia przewinień dyscyplinarnych sędzi Beacie Morawiec z Sądu Okręgowego w Krakowie. Dotyczą one spraw, w których wcześniej Izba Dyscyplinarna odmówiła uchylenia sędzi immunitetu.

Publikacja: 15.10.2021 10:06

Sędzia Beata Morawiec

Sędzia Beata Morawiec

Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

mat

Przypomnijmy, iż zarzuty karne sędzi Beacie Morawiec chciała postawić prokuratura, ale w czerwcu na uchylenie immunitetu byłej prezes Sądu Okręgowego w Krakowie nie zgodziła się prawomocnie Izba Dyscyplinarna.

Czytaj więcej

Izba Dyscyplinarna SN odmówiła uchylenia immunitetu sędzi Beacie Morawiec

Chodzi o zarzuty przywłaszczenia środków publicznych, działania na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, nadużycia uprawnień i przyjęcia korzyści majątkowej. Sędzia Morawiec nie zgadzała się z tymi zarzutami.

Teraz zarzuty dyscyplinarne związane z tymi sprawami przedstawił Morawiec, zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów, Przemysław W. Radzik.

Pierwszy zarzut dotyczy sprawy z 2012 roku. Jak głosi komunikat rzecznika dyscyplinarnego „sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie, działając w celu osiągnięcia korzyści osobistej dla ustalonej osoby przekroczyła swoje uprawnienia wynikające z zasady bezstronności i obiektywizmu sędziów w ten sposób, że w czasie poprzedzającym rozprawę apelacyjną w sprawie o sygnaturze (...), w której była przewodniczącą składu orzekającego, spotkała się z oskarżonym w tej sprawie, który złożył apelację na swoją korzyść i po wysłuchaniu jego krytycznych uwag dotyczących orzeczenia sądu I instancji zapewniła go, że w jego sprawie zapadnie korzystne dla niego orzeczenie, po czym działając jako Sąd, na skutek rozpoznania apelacji na rozprawie, zaskarżony wyrok zmieniła na korzyść oskarżonego”. Jak napisano w komunikacie, w ten sposób sędzia miała naruszyć zasadę niezawisłości sędziowskiej oraz obowiązek postępowania zgodnie ze ślubowaniem sędziowskim.

Drugi zarzut również dotyczy sytuacji z 2012 roku. Sędzia miała przyjąć „korzyść majątkową w postaci telefonu komórkowego (...), w zamian za wydanie korzystnego dla (…) oskarżonego wyroku w sprawie o ustalonej sygnaturze akt Sądu Okręgowego w Krakowie, w której brała udział jako przewodnicząca składu orzekającego”.

Trzeci zarzut dotyczy analizy, którą w 2013 r. miał u sędzi zamówić krakowski Sąd Apelacyjny. Według śledczych analiza ta nigdy nie powstała, choć sędzia pobrała za nią wynagrodzenie.

Czytaj więcej

Sprawa sędzi Morawiec: Jest ekspertyza biegłego, która może obalić część zarzutów prokuratury

Przypomnijmy, iż zarzuty karne sędzi Beacie Morawiec chciała postawić prokuratura, ale w czerwcu na uchylenie immunitetu byłej prezes Sądu Okręgowego w Krakowie nie zgodziła się prawomocnie Izba Dyscyplinarna.

Chodzi o zarzuty przywłaszczenia środków publicznych, działania na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, nadużycia uprawnień i przyjęcia korzyści majątkowej. Sędzia Morawiec nie zgadzała się z tymi zarzutami.

Pozostało 83% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów