Obszerny projekt nowelizacji ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości, nie był jeszcze konsultowany ze środowiskiem. Zmian jest tymczasem sporo.
Jedna z najważniejszych to nowe zasady wyboru prezesów sądów, które ograniczą wpływ ministra sprawiedliwości na obsadę tych stanowisk. Przykładowo szefa sądu apelacyjnego minister wybierze spośród dwóch kandydatów, których wyłoni zebranie sędziów danej apelacji. Obecnie de facto sam wybierał kandydata.
Inaczej ma też wyglądać wewnętrzna struktura sądów. Sądy rejonowe zasadniczo mają się opierać na dwóch wydziałach: cywilnym i karnym (ich kompetencje będą poszerzone m.in. o sprawy nieletnich i penitencjarne). Inne wydziały: rodzinne, pracy itd. zostaną utworzone, jeżeli wymusi to wzmożony napływ spraw. Struktura wydziałów zmieni się także w okręgach. W ten sposób ma zostać ograniczona biurokracja w sądach.
[srodtytul]Więcej dla referendarzy[/srodtytul]
Projekt wzmacnia też pozycję referendarzy sądowych. To oni, a nie sędziowie, będą przewodniczącymi wydziałów ksiąg wieczystych oraz wydziałów gospodarczych ds. rejestru zastawów. W praktyce oznacza to wycofanie sędziów z wydziałów “urzędniczych” i skierowanie ich do orzekania.