Kilka miesięcy temu Ministerstwo Sprawiedliwości ujawniło pomysł likwidacji wydziałów gospodarczych w dziewięciu sądach okręgowych i wydziałów grodzkich. Rada krytykuje obie propozycje.
– [b]Sądów nie można traktować jako przedsięwzięcia gospodarczego opartego na dążeniu do zysków[/b] – uzasadnia Rada.
Zapewnia też, że oszczędności na zlikwidowaniu wydziałów okażą się niewielkie w zestawieniu z wydatkami, jakie MS poniosło kilka lat temu na ich zorganizowanie. Trzeba brać również pod uwagę koszty, jakie poniosą obywatele, wyruszając do sądów gospodarczych miast wojewódzkich.
[b]Równie krytyczna jest Rada wobec likwidacji wydziałów grodzkich w sądach rejonowych mających powyżej 21 sędziów[/b]. Taka reorganizacja jej zdaniem doprowadzi do chaosu i odbije się niekorzystnie na sprawności postępowania.
– Sądy nie są przygotowane lokalowo do tworzenia dużych wydziałów – uważa Rada. I ostrzega, że oszczędności poczynione na likwidacji funkcji przewodniczących wydziałów i kierowników sekretariatów nie wystarczą na reorganizację pracy. Tworzenie nowych wydziałów, a potem ich likwidacja świadczy też o nieprzemyślanym działaniu resortu.