To o 456 tys. spraw więcej niż w 2011 r. i o milion więcej niż w 2010 r.
Ministerstwo Sprawiedliwości podsumowało właśnie rok 2012 w sądownictwie. Ze statystyk wynika, że do sądów wpłynęło 14 mln 40 tys. spraw; do załatwienia sądy miały 15 mln 940 tys. Najwięcej pracy miały sądy cywilne.
Powoli i nieznacznie (było 4,2 proc., a jest 4 proc.) spada odsetek spraw rozpatrywanych przez sądy pierwszej instancji dłużej niż rok. Pod uwagę w obliczeniach były brane daty pierwszej rejestracji w sądzie i uprawomocnienia się wyroku.
Nieco lepszy jest także wskaźnik pozostałości tzw. trwania postępowania (w miesiącach). W 2012 r. wyniósł on 1,6 miesiąca (48 dni). Rok wcześniej wskaźnik ten był nieznacznie wyższy i wynosił 1,7 miesiąca.
– Utrzymywanie się od lat tendencji wzrostowej w napływie spraw do sądów jest jedną z głównych przyczyn niedomagań w sprawności postępowań – uważa Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia.