Marek Domagalski: Bodnar nie musi być zakładnikiem „starych” sędziów

Zapiekłość sędziowskich działaczy, bo nie wierzę, że sędziowskich mas, coraz częściej przypomina działania w myśl hasła „po nas choćby potop”.

Publikacja: 22.05.2024 04:30

Adam Bodnar

Adam Bodnar

Foto: PAP/Paweł Supernak

Im dłużej trwa blokowanie nowych sędziów przez starych, tym bardziej hałaśliwe są tłumaczenia tej akcji, powodowanej chyba jej niepowodzeniem, nieskutecznością owych działaczy, ich radykalnych postulatów. Przyznaje to najnowszy komunikat sędziowskiej Iustitii wydany w reakcji na stosunkowo niewielkie ustępstwo ministra Adama Bodnara, który miał wesprzeć poprawkę Senatu do ustawy o KRS umożliwiającą udział w zmienionych wyborach 15 sędziów do tego ciała neosędziów, których jest już ponad trzy tysiące, czyli prawie połowa, a np. w Sądzie Najwyższym większość.

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Konsumenci
Paliwo będzie droższe o 50 groszy na litrze, rachunki za gaz o jedną czwartą
Praca, Emerytury i renty
Krem z filtrem, walizka i autoresponder – co o urlopie powinien wiedzieć pracownik
Podatki
Wykup samochodu z leasingu – skutki w PIT i VAT
Nieruchomości
Jak kwestionować niezgodne z prawem plany inwestycyjne sąsiada? Odpowiadamy
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Nieruchomości
Wywłaszczenia pod inwestycje infrastrukturalne. Jakie mamy prawa?