Piotr Kosmaty: Czy bigamia powinna pozostać przestępstwem?

Dwużeństwo wytwarza istnienie dwóch odrębnych rodzin opartych na małżeństwach tego samego człowieka.

Publikacja: 06.07.2022 12:00

Piotr Kosmaty: Czy bigamia powinna pozostać przestępstwem?

Foto: Adobe Stock

Kazimierz Wielki miał cztery żony i jeszcze więcej kochanek. Czwarte małżeństwo było zarazem jego drugą bigamią. Polski władca w przeciwieństwie do Henryka VIII nie mordował swoich małżonek, a po prostu je odprawiał.

Termin bigamia (dwużeństwo) pochodzi od późnołacińskiego słowa bigamus. Karalność bigamii pojawiła się wraz z wprowadzeniem monogamicznej formy małżeństwa. W prawie rzymskim za wielożeństwo można było utracić cześć i dobre imię, czyli podlegać infamii. U progu czasów nowożytnych bigamia uważana była za poważne przestępstwo karane mieczem. Dokonanie przestępstwa następowało z chwilą cielesnego obcowania bigamistów.

Pozostało 93% artykułu

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP