Artystyczne portrety Elżbiety II

Elżbieta II jest jedną z najczęściej portretowanych koronowanych głów. Wiele jej wizerunków na wystawie w National Portrait Gallery w Londynie to dzieła wybitnych współczesnych artystów, m.in. Andy Warhola, Luciana Freuda, Gerharda Richtera, Annie Leibovitz - pisze Monika Kuc

Publikacja: 07.07.2012 01:11

Lucian Freud, "Queen Elisabeth II", 2001

Lucian Freud, "Queen Elisabeth II", 2001

Foto: National Portrait Gallery

Niektóre z nich bardzo rzadko bywają prezentowane publicznie. Portret Elżbiety II z połowy lat 50., namalowany przez włoskiego artystę Piero Annigoni, od którego zaczęła się jego sława, był pokazywany ostatnio przed 26 laty. Przedstawia młodą monarchinię w konwencji  romantycznej - na tle idyllicznego pejzażu.

Annigoni malował królową dwukrotnie. Powtórnie w 1969 roku na zamówienie National Portrait Gallery. Stworzył wówczas zupełnie inny wizerunek. Elżbieta II w ceremonialnym płaszczu stoi w dostojnej pozie. Jej sylwetka wyraża królewską dumę i godność, ale  na zamyślonej, smutnej twarzy odbijają się ludzkie uczucia. Kurator wystawy Paul Moorhouse  przekonuje, że to jeden z najwspanialszych portretów monarszych XX wieku.

Artysta utrzymywał natomiast, że nie zamierzał namalować filmowej gwiazdy, ale pokazać, że królowej nieobce są problemy z racji obowiązków i poczucia odpowiedzialności.

Andy Warhol przeciwnie, przemienił Elżbietę II w pop ikonę, jak Marylin Monroe. Zmultiplikował  jej fotografię ze srebrnego jubileuszu w 1977 roku. Tę samą, która znalazła się na okładce singla „God save the Queen" rockowego zespołu Sex Pistols.

Artyści podchodzą do królowej jako modela różnorodnie. Jedni w duchu tradycji portretu reprezentacyjnego. Innych pociągają warsztatowe eksperymenty.  Efektem sesji fotograficznej amerykańskiej artystki Annie Leibovitz w Buckingham Palace w 2007 roku była seria oficjalnych  portretów królowej. Japończyk Hiroshi Sugimoto, choć przedstawił ja także w pełnym majestacie, nigdy nie był jej gościem, a po prostu zrobił zdjęcie figury woskowej  w muzeum Madame Tussauds w Londynie.

Brytyjski duet artystyczny Gilbert and George stworzył oryginalną kompozycję w formie koronacyjnego krzyża z fotografiami Elżbiety II i jej małżonka księcia Filipa.

Wybitny niemiecki malarz Gerhard Richter, portretował królową w latach 60. dwukrotnie , pod wpływem jej wizyty w Niemczech. W konwencji fotorealizmu. Raz jest to barwny wizerunek uśmiechniętej  monarchini,  a raz czarno-biały  - także pogodny, choć zasnuty mgłą, charakterystyczną dla wielu obrazów Richtera. Chris Levine  jest autorem trójwymiarowego hologramu "Lightness of Being" (2007), w którym królowa z zaciśniętymi ustami  i zamkniętymi oczami wygląda na mocno wyczerpaną.

Wśród 60 portretów Elżbiety II, zgromadzonych na jubileuszowej wystawie, najbardziej kontrowersyjny pozostaje  obraz Luciana Freuda, powstały w latach 2000-2001.  Artysta sam zabiegał o jego wykonanie. Królowa wyraziła zgodę na kilkakrotne pozowanie.

Freud jak zwykle malował bez pochlebstw  i upiększeń. Brutalny realizm malarza dla wielu okazał się trudny do przełknięcia. Media niejednokrotnie pisały, że to raczej królewska karykatura , za którą twórca powinien znaleźć się w Tower, co nie przeszkadza, że dzieło trafiło do kolekcji Pałacu Buckingham. Po śmierci Freuda krytycy zaczęli zmieniać ton  i teraz częściej można przeczytać, że twarz królowej na obrazie ma dwoisty charakter - jest "kobieca z natury i męska z racji sprawowanej władzy".

Monika Kuc

Wystawa The Queen:Art&Image czynna do 21 października

Niektóre z nich bardzo rzadko bywają prezentowane publicznie. Portret Elżbiety II z połowy lat 50., namalowany przez włoskiego artystę Piero Annigoni, od którego zaczęła się jego sława, był pokazywany ostatnio przed 26 laty. Przedstawia młodą monarchinię w konwencji  romantycznej - na tle idyllicznego pejzażu.

Annigoni malował królową dwukrotnie. Powtórnie w 1969 roku na zamówienie National Portrait Gallery. Stworzył wówczas zupełnie inny wizerunek. Elżbieta II w ceremonialnym płaszczu stoi w dostojnej pozie. Jej sylwetka wyraża królewską dumę i godność, ale  na zamyślonej, smutnej twarzy odbijają się ludzkie uczucia. Kurator wystawy Paul Moorhouse  przekonuje, że to jeden z najwspanialszych portretów monarszych XX wieku.

Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl