Anna Nowacka-Isaksson: Bibliotekarz jak ochroniarz

Pływalnie i biblioteki będą mogły zabronić wstępu awanturnikom.

Publikacja: 19.10.2021 11:30

Anna Nowacka-Isaksson: Bibliotekarz jak ochroniarz

Foto: AdobeStock

W bibliotece powinna obowiązywać cisza i spokój. Odwiedzający ją nie tylko chcą wypożyczać książki i filmy, ale też pracować w skupieniu, uczyć się, odrabiać lekcje i czytać. Nie zawsze można im to gwarantować.

Świadczą o tym raporty związku zawodowego bibliotekarzy (DIK), z których wynika, że w ostatnich latach biblioteki publiczne i czytelnie nawiedza „niepokój społeczny", jest przemoc i groźby. Pojęcie socjalnego niepokoju związek definiuje jako nieprzestrzeganie reguł przez grupy lub jednostki odwiedzające czytelnię, brak szacunku dla innych, wszczynanie awantur przez osoby nietrzeźwe i agresywne.

Pozostało 86% artykułu

Wiedza dla profesjonalistów w nowym PRO.RP.PL

Zyskaj dostęp do najnowszych raportów, analiz, orzeczeń, prognoz i komentarzy niezbędnych w Twojej codziennej pracy, przygotowanych przez ekspertów Rzeczpospolitej.
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Pirat drogowy może stać się zabójcą
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Jak u Hitchcocka
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Aborcja dozwolona nie znaczy dowolna
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Zbiórka na PiS wyrasta na obywatelską samoobronę
Rzecz o prawie
Gutowski, Kardas: Paradoksy polskiego sądownictwa