W dużych firmach zatrudniających powyżej 500 pracowników oszczędności wynoszą od 20 do 35 proc. W firmach poniżej 500 pracowników dochodzą do 20 proc. – wyliczają korzyści outsourcingu kadrowo-płacowego eksperci ADP Polska, spółki córki globalnego potentata tej branży.
Według ich raportu w Polsce z każdym rokiem przybywa firm, które powierzają zewnętrznym dostawcom obsługę płac, czyli naliczanie wynagrodzeń pracowników, oraz obsługę kadr, w tym m.in. prowadzenie teczek osobowych pracowników i ewidencję ich czasu pracy.
Zdaniem autorów raportu, pracodawcom nie chodzi jedynie o oszczędności kosztów; podobnie jak w innych obszarach outsourcingu, np. w IT, istotna jest też chęć zachowania ciągłości obsługi (nie trzeba się martwić o urlopy i zwolnienia) i dążenie do koncentracji na kluczowym biznesie. Tym bardziej że mając zewnętrznego dostawcę firma unika dodatkowych inwestycji niezwiązanych z jej główną działalnością.
Mimo tych atutów polskie firmy podchodzą dość ostrożnie do outsourcingu funkcji HR. Najczęściej decydują się na to spółki zagranicznych koncernów, tym bardziej że wiele z nich ma w Polsce własne centra usług biznesowych obsługujące całą globalną grupą.
Zdaniem autorów raportu, jedną z większych barier w rozwoju outsourcingu HR jest opór wewnętrznych działów kadr i płac w firmach oraz ich obawy przed zmianami, zwłaszcza w sytuacji gdy te zmiany mogą oznaczać utratę pracy.
