Rośnie optymizm pracodawców

Polskie przedsiębiorstwa chcą znów zatrudniać, zwłaszcza w budownictwie i przemyśle.

Publikacja: 10.09.2013 07:54

Rośnie optymizm pracodawców

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Choć  nadal większość firm nie zamierza zmieniać obecnej wielkości zatrudnienia, w najnowszych badaniach agencji ManpowerGroup oraz Randstad wyraźnie widać wzrost liczby optymistów. Jak wynika z najnowszego  Barometru Manpower Perspektyw Zatrudnienia, w IV kwartale co ósma z 750 ankietowanych firm planuje w IV kwartale zwiększyć liczbę swych pracowników, a 9 proc. – ograniczyć. To oznacza, że już drugi kwartał z rzędu optymiści mają przewagę. Uwzględniając korektę sezonową, ManpowerGroup oblicza swą prognozę netto zatrudnienia dla Polski na  +4  pkt proc. To dwa razy więcej niż w III kw.

Słabe kwalifikacje

– Wprawdzie to jeszcze nie jest bardzo dobry wynik, ale na pewno sygnalizuje ożywienie. Możemy już mówić o pierwszych jaskółkach wzrostowego trendu na rynku pracy. Tym bardziej że widać poprawę  w prognozach zarówno w porównaniu z III kwartałem, jak i w ujęciu rocznym – zwraca uwagę Iwona Janas, dyrektor generalna ManpowerGroup, i przypomina, że  zazwyczaj  IV kwartał jest gorszy od swego poprzednika.

Jeszcze większy optymizm przebija z sierpniowego sondażu Instytutu Badawczego Randstad i firmy TNS, który objął 300 przedsiębiorstw. Aż 28 proc. z nich zapowiada wzrost zatrudnienia w najbliższych sześciu miesiącach. Wiosną br. takie plany deklarował co piąty pracodawca. Tamtejsze deklaracje były chyba zbyt ostrożne, skoro teraz aż  39 proc.  badanych firm przyznało, że zwiększyło poziom zatrudnienia w minionym półroczu.  W badaniu Randstad najwięcej chęci do zwiększania zatrudnienia widać wśród firm z sektora transportu i logistyki  oraz w  przemyśle. Z kolei najsłabsze perspektywy wzrostu zatrudnienia wykazują pracodawcy w pośrednictwie finansowym i usługach.

Podobne trendy sygnalizuje też badanie ManpowerGroup. Zdaniem Iwony Janas wzrost optymizmu w przemyśle i budownictwie, prognozowany w raporcie ManpowerGroup, daje też realne szanse na spadek bezrobocia. W tych dwóch sektorach ożywienie zwiększa zwykle popyt na pracowników bez  kwalifikacji albo słabo wykwalifikowanych, którzy dominują wśród bezrobotnych.

Niedopasowani

Z kolei wpływ na widoczny w raporcie spadek optymizmu  w sektorze finansów, ubezpieczeń i usług  mają banki. Część z nich nadal redukuje zatrudnienie. Wynik sektora poprawiają natomiast centra usług biznesowych, gdzie systematycznie przybywa miejsc pracy.

Wraz z poprawą koniunktury mogą rosnąć problemy firm z rekrutacją odpowiednich kadr. W badaniu Randstad, gdzie 83 proc. pracodawców (głównie duże firmy) przyznało, że w ciągu minionego roku rekrutowało nowych pracowników, prawie połowa z nich miała problemy z pozyskaniem odpowiednich ludzi. Główną przyczynę tych problemów badane firmy widzą w niedopasowaniu kompetencji kandydatów do oczekiwań pracodawców. Ale na drugim miejscu znalazły się  niekonkurencyjne zarobki – wskazywane przez 37 proc. badanych przedsiębiorstw.

Bezrobocie na razie spada

Pojawia się coraz więcej sygnałów świadczących o nadchodzącej poprawie na rynku pracy. Wczoraj wstępne dane dotyczące stopy bezrobocia w sierpniu podało Ministerstwo Pracy. Jeśli nadesłane meldunki potwierdzi Główny Urząd Statystyczny, będzie to oznaczało, że w poprzednim miesiącu wskaźnik ten wyniósł 13 proc. i był o 0,1 pkt proc. niższy niż w lipcu. Byłby to szósty z rzędu miesiąc, kiedy bezrobocie poszło w dół. – Spodziewałem się gorszego wyniku. Wydawało mi się, że możemy mieć do czynienia co najwyżej ze stabilizacją na rynku – mówi Jacek Męcina, wiceminister odpowiedzialny za rynek pracy. Z danych resortu pracy wnika, że w tym okresie liczba bezrobotnych zmniejszyła się o 8,4 tys. Oznacza to, że na koniec sierpnia w urzędach zarejestrowanych było 2085 tys. osób. Liczba bezrobotnych zmniejszyła się w jedenastu województwach.

Choć  nadal większość firm nie zamierza zmieniać obecnej wielkości zatrudnienia, w najnowszych badaniach agencji ManpowerGroup oraz Randstad wyraźnie widać wzrost liczby optymistów. Jak wynika z najnowszego  Barometru Manpower Perspektyw Zatrudnienia, w IV kwartale co ósma z 750 ankietowanych firm planuje w IV kwartale zwiększyć liczbę swych pracowników, a 9 proc. – ograniczyć. To oznacza, że już drugi kwartał z rzędu optymiści mają przewagę. Uwzględniając korektę sezonową, ManpowerGroup oblicza swą prognozę netto zatrudnienia dla Polski na  +4  pkt proc. To dwa razy więcej niż w III kw.

Pozostało 85% artykułu
Rynek pracy
Kogo szukają pracodawcy? Rośnie liczba wolnych miejsc pracy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rynek pracy
Coraz więcej niepracujących przypada na pracujących. W tych regionach jest najgorzej
Rynek pracy
Coraz więcej pracujących cudzoziemców. Najwięcej jest ich na Mazowszu
Rynek pracy
Listopadowe dane z rynku pracy w USA nieco lepsze od prognoz
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rynek pracy
Czy strategia migracyjna zatrzyma boom w budownictwie