Mniej niż co piąty szef nadaje się do swej roli

Aż w ponad ośmiu na dziesięć przypadków firmy źle dobierają kandydata na kierownicze stanowisko - dowodzą analizy amerykańskiego instytutu Gallupa. Na takim niedopasowaniu firmy co roku tracą miliardy.

Publikacja: 27.03.2014 10:27

Mniej niż co piąty szef nadaje się do swej roli

Foto: Bloomberg

Choć zarządzania można się nauczyć, to naprawdę dobrymi szefami  mogą się stać ludzie z wrodzonym talentem menedżerskim Tych jednak nie ma zbyt wielu. Mniej więcej co dziesiąta osoba ma taki talent - wynika z badań Gallupa. Co ciekawe, zwykle taki odsetek młodych ludzi w studenckich ankietach, także w Polsce, myśli o karierze menedżerskiej w przyszłości...

Jak twierdzą eksperci amerykańskiego instytutu, te 10 proc. utalentowanych osób awansując na kierownicze stanowisko w naturalny sposób potrafi zwiększyć zaangażowanie pracowników, klientów, umiejąc zmotywować i utrzymać tych najlepszych. Ich  talent w połączeniu z wiedzą i umiejętnościami sprawia, że kierowany przez nich zespół czy dział osiąga wyniki, które znacząco poprawiają wyniki całej firmy. I to nawet bez specjalnych szkoleń z zarządzania zespołem czy motywacji.

Tych szkoleń potrzebuje kolejna grupa ok.20 proc. osób, które przejawiają pewne zdolności menedżerskie i mogą świetnie sobie radzić, o ile dostaną wsparcie w rozwoju- odpowiednie szkolenia, czy programy coachingu.

Jak to wygląda w praktyce firmach? Według badania Gallupa, spora część przedsiębiorstw, przynajmniej w USA, jakoś sobie radzi z dopasowaniem kadry kierowniczej- prawie co piąty z menedżerów (18 proc.) przejawia talent do zarządzania innymi, a kolejne 20 proc. ma w tym kierunku zdolności.

Mimo to, zdaniem ekspertów instytutu, aż w 82 proc. nominacji na stanowiska kierownicze (w wyniku awansu, czy rekrutacji zewnętrznej) nie trafiają menedżerskie talenty. Powodem jest typowy proces selekcji kandydatów- ankietowani szefowie zwykle przyznają, że awansowali w wyniku sukcesów na swym wcześniejszym stanowisku nie mającym nic wspólnego z zarządzaniem ludźmi, albo mieli odpowiednio długi staż.

Potwierdzają to też  analizy Gallupa w firmach;  awansowane są zwykle  osoby,   którym „kierownicze stanowisko się należy". Inna sprawa, że część pracowników tak właśnie uważa i intensywnie zabiega o menedżerską posadę.

Problem w tym, że skutki niedopasowania menedżerów do ich funkcji mogą być kosztowne. Szczególnie wtedy, gdy nieodpowiedni, ale bardzo ambitni ludzie, pchają się na coraz wyższe stanowiska. Efekty takiej polityki widać w dziesiątkach poradników o tym, jak radzić sobie z toksycznym szefem, czy szefem „z piekła rodem"... Tacy menedżerowie dają zarobić autorom poradników, czy filmowcom, ale firmy narażają na spore straty.

Eksperci Gallupa przypominają, iż to szef odpowiada za co najmniej 70 proc. różnicy we wskaźnikach zaangażowania pracowników. A z tym zaangażowaniem nie jest najlepiej zarówno w USA, jak i w skali świata. Według ostatniego, opisywanego już w „Rz", raportu Gallupa z jesienie zeszłego roku, tylko 13 proc. pracowników na świecie było naprawdę zaangażowanych w swoją pracę, wpływając na poprawę wyników firmy i wzmocnienie jej marki.

Prawie dwa razy więcej (24 proc) było aktywnie niezaangażowanych, czyli niechętnie nastawionych do firmy, co może prowadzić do działań na jej szkodę, pogarszania jej wizerunku. Firmy inwestują więc w programy szkoleń, warsztaty mające poprawić zaangażowanie i motywację ludzi. Tymczasem  sporą część tego problemu rozwiązałoby wzięcie pod lupę kadry menedżerskiej i dobry system awansów.

Rynek pracy
Kogo szukają pracodawcy? Rośnie liczba wolnych miejsc pracy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rynek pracy
Coraz więcej niepracujących przypada na pracujących. W tych regionach jest najgorzej
Rynek pracy
Coraz więcej pracujących cudzoziemców. Najwięcej jest ich na Mazowszu
Rynek pracy
Listopadowe dane z rynku pracy w USA nieco lepsze od prognoz
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rynek pracy
Czy strategia migracyjna zatrzyma boom w budownictwie