Reklama

Po raporcie z rynku pracy w USA: gospodarka na dobrej drodze

Amerykańska gospodarka dodała w lutym 175 tys. miejsc pracy – poinformował w piątek Departament Pracy USA. Choć odnotowano także wzrost bezrobocia z 6,6 proc. do 6,7 proc., raport mile zaskoczył analityków z Wall Street.

Publikacja: 07.03.2014 15:21

Po raporcie z rynku pracy w USA: gospodarka na dobrej drodze

Foto: Bloomberg

Ekonomiści spodziewali się utrzymania stopy bezrobocia na niezmienionym poziomie, przy jednoczesnym wzroście liczby mniej pracy – w granicach 140 tys. (szacunki MarketWatch) do 160 tys. (Bloomberg). 175 tys. to wynik lepszy od prognoz, tym bardziej, że Departament Pracy zrewidował także w górę dane za dwa poprzednie miesiące. W grudniu 2013 r.utworzono 84 tys. etatów (poprzednie wyliczenie to 75 tys.) a w styczniu br. 129 tys. zamiast 113 tys.

Lutowe dane na temat bezrobocia miały przynieść odpowiedź na pytanie, czy zauważalne w amerykańskiej gospodarce zwolnienie było jedynie wynikiem czynników sezonowych (wyjątkowo długa mroźna i śnieżna zima), czy też miało bardziej fundamentalny charakter. Na raport Departamentu Pracy czekano z dużym niepokojem tym bardziej, że publikowane wcześniej dane prywatnych firm monitorujących rynek zatrudnienia raczej rozczarowywały.

- Utworzenie 175 tys. miejsc pracy w lutym rozwiewa wątpliwości co do kierunku, w jaki zmierza amerykańska gospodarka – skomentowała piątkowy raport Kathy Bostjanic, główna ekonomistka Conference Board.

Według Bostjanic powody do optymizmu daje przede wszystkim budownictwo.

- Mimo że wiele osób nie mogło pracować z powodu pogody, liczba miejsc pracy w tym sektorze rosła w umiarkowanym tempie – uważa ekonomistka. Jej zdaniem publikowany przez Conference Board indeks wyprzedzających wskaźników ekonomicznych (Conference Board Leading Economic Index) wskazuje, iż wraz z poprawą pogody gospodarka USA zacznie systematycznie tworzyć co najmniej 200 tys. miejsc pracy miesięcznie.

Reklama
Reklama

- Więcej miejsc pracy oznacza wzrost wskaźników zaufania konsumentów i więcej ludzi w sklepach, oczekujemy więc poprawy wskaźników makroekonomicznych na wiosnę – dodała.

Oprócz budownictwa w lutym odnotowano dobre wskaźniki wzrostu zatrudnienia w sektorze profesjonalnych usług, oświacie i gastronomii. Ekonomistów ucieszył nawet nominalny wzrost stopy bezrobocia. Oznacza on, że coraz więcej osób wraca na rynek pracy i znów aktywnie poszukuje zajęcia.

Ekonomiści spodziewali się utrzymania stopy bezrobocia na niezmienionym poziomie, przy jednoczesnym wzroście liczby mniej pracy – w granicach 140 tys. (szacunki MarketWatch) do 160 tys. (Bloomberg). 175 tys. to wynik lepszy od prognoz, tym bardziej, że Departament Pracy zrewidował także w górę dane za dwa poprzednie miesiące. W grudniu 2013 r.utworzono 84 tys. etatów (poprzednie wyliczenie to 75 tys.) a w styczniu br. 129 tys. zamiast 113 tys.

Lutowe dane na temat bezrobocia miały przynieść odpowiedź na pytanie, czy zauważalne w amerykańskiej gospodarce zwolnienie było jedynie wynikiem czynników sezonowych (wyjątkowo długa mroźna i śnieżna zima), czy też miało bardziej fundamentalny charakter. Na raport Departamentu Pracy czekano z dużym niepokojem tym bardziej, że publikowane wcześniej dane prywatnych firm monitorujących rynek zatrudnienia raczej rozczarowywały.

Reklama
Rynek pracy
Co dwudziesty pracownik w Polsce to Ukrainiec, co trzynasty – cudzoziemiec
Rynek pracy
W Europie pracuje się coraz lepiej, choć wciąż niezbyt zdrowo
Rynek pracy
Polscy szefowie dopiero uczą się budować osobistą markę
Rynek pracy
Małe szanse na skrócenie kolejek do lekarzy
Rynek pracy
Weto Karola Nawrockiego może utrudnić życie polskim firmom i pracownikom z Ukrainy
Reklama
Reklama