Globalna hossa dla tropicieli cyberprzestępców

Zatrudnienie. Ponad milion specjalistów ds. bezpieczeństwa IT zabraknie w tym roku na świecie. Popyt na ekspertów od ceberprzestępczości będzie teraz rósł lawinowo.

Publikacja: 02.04.2014 14:23

Globalna hossa dla tropicieli cyberprzestępców

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek Dominik Pisarek

Przestępcze ataki w sieci są teraz tak liczne i tak wyrafinowane, że dotychczasowe metody walki i umiejętności walczących już nie wystarczają – twierdzą eksperci firmy informatycznej Cisco, która ocenia niedobór wykwalifikowanych cyberpolicjantów i ekspertów w firmach na ponad milion osób w skali świata. To dziś jedni z najbardziej poszukiwanych w świecie pracowników – potwierdza amerykańska firma doradcza Burning Glass International.

O efekty niedoboru informatyków wyspecjalizowanych w walce z cyberprzestępczością zaczęły się już martwić rządy USA, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Departament Pracy USA prognozuje, że w ciągu dekady popyt na takich ekspertów wzrośnie o około 37 proc., dwukrotnie więcej niż popyt na pozostałych specjalistów IT.

– Dotychczas i w Europie, i w Polsce za mało uwagi przywiązywano do kształcenia tych specjalistów. Dopiero niedawno rządy i firmy zaczęły sobie zdawać sprawę z zagrożenia – ocenia prof. Mirosław Kutyłowski z Wydziału Podstawowych Problemów Techniki Politechniki Wrocławskiej, która w tym roku akademickim uruchomiła 1,5-roczne studia magisterskie z zakresu Cyber Security – zorientowane na wykształcenie ekspertów w dziedzinie security oraz bezpieczeństwa danych w mediach elektronicznych.

Kształci się tam teraz 20 informatyków. – To bardzo szeroka i trudna dziedzina. Młodzi informatycy zamiast dalej się uczyć, często wolą jeszcze przed licencjatem znaleźć pracę za kilka tysięcy złotych. Potem jednak mają niewielkie szanse, by osiągnąć zarobki ekspertów od cyberbezpieczeństwa, które wynoszą co najmniej kilkanaście tysięcy złotych – twierdzi prof. Kutyłowski.

Według niego w Polsce jest co najwyżej kilkuset takich informatyków. To dużo za mało jak na rosnące potrzeby biznesu i instytucji publicznych, tym bardziej że wchodzące wkrótce w życie rozporządzenie wymusi tam zmiany zwiększające bezpieczeństwo nowych systemów IT.

Swoje studia z Cyber Security politechnika uruchomiła we współpracy z firmą IBM, która w zeszłym roku wystartowała z globalnym projektem partnerstwa z ponad 200 uczelniami na świecie mającym na celu wykształcenie kadr do walki z cyberprzestępczością. Wśród nich są wyższe szkoły w USA, Azji, a także w Europie – w tym w Niemczech i w Polsce. U nas IBM ma partnerskie umowy z PWr oraz z Uniwersytetem Ekonomicznym we Wrocławiu. Tam kończy się teraz rekrutacja na nowy kierunek studiów podyplomowych w formacie MBA, Cyber Security Management, które będą kształcić przyszłych menedżerów działów bezpieczeństwa systemów.

– Wiemy już, że zebrała się dostateczna liczba kandydatów i studia ruszą – mówi Mariusz Ochla, kierownik Center for Advanced Studies w IBM Polska. Jak dodaje, wiele czołowych uczelni w Polsce wyraża teraz zainteresowanie kształceniem studentów w zakresie Cyber Security. – Jednak uruchomienie takich programów wymaga długiego okresu przygotowań oraz elastyczności ze strony szkoły – zaznacza przedstawiciel IBM.

Część firm na własną rękę szkoli potrzebne kadry. Robi tak np. firma doradcza EY, która teraz rekrutuje kandydatów na trzymiesięczne praktyki w zespołach informatyki śledczej oraz zarządzania ryzykiem informatycznym. Jak ocenia Marcin Bizoń, menedżer w Zespole Informatyki Śledczej Działu Zarządzania Ryzykiem Nadużyć w EY, znalezienie dobrych kandydatów do pracy informatyka śledczego nie jest łatwe. – Nasze uczelnie techniczne zwykle kształcą w ogólnym zakresie. Tylko na niektórych wydziałach istnieje możliwość skorzystania ze specjalistycznych wykładów. Dlatego młodzi ludzie albo zgłębiają taką wiedzę samodzielnie, albo wykorzystują szansę, jaką jest zdobycie doświadczenia w takiej firmie jak nasza – dodaje.

Przestępcze ataki w sieci są teraz tak liczne i tak wyrafinowane, że dotychczasowe metody walki i umiejętności walczących już nie wystarczają – twierdzą eksperci firmy informatycznej Cisco, która ocenia niedobór wykwalifikowanych cyberpolicjantów i ekspertów w firmach na ponad milion osób w skali świata. To dziś jedni z najbardziej poszukiwanych w świecie pracowników – potwierdza amerykańska firma doradcza Burning Glass International.

O efekty niedoboru informatyków wyspecjalizowanych w walce z cyberprzestępczością zaczęły się już martwić rządy USA, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Departament Pracy USA prognozuje, że w ciągu dekady popyt na takich ekspertów wzrośnie o około 37 proc., dwukrotnie więcej niż popyt na pozostałych specjalistów IT.

Pozostało 80% artykułu
Rynek pracy
Kogo szukają pracodawcy? Rośnie liczba wolnych miejsc pracy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rynek pracy
Coraz więcej niepracujących przypada na pracujących. W tych regionach jest najgorzej
Rynek pracy
Coraz więcej pracujących cudzoziemców. Najwięcej jest ich na Mazowszu
Rynek pracy
Listopadowe dane z rynku pracy w USA nieco lepsze od prognoz
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Rynek pracy
Czy strategia migracyjna zatrzyma boom w budownictwie