Nowe przepisy mają ukrócić patodeweloperkę. Zabraknie przez nie mieszkań?

Nawet kilkaset inwestycji może trafić do kosza. Podaż lokali spadnie, ceny wzrosną – to według branży skutki szybkiego wdrożenia nowych zasad budowania. Mają one ukrócić patodeweloperkę.

Aktualizacja: 05.02.2024 11:10 Publikacja: 05.02.2024 03:00

Przykład patodeweloperki: inwestycja przy ulicy Śródziemnomorskiej na Mokotowie w Warszawie

Przykład patodeweloperki: inwestycja przy ulicy Śródziemnomorskiej na Mokotowie w Warszawie

Foto: PAP/Rafał Guz

1 kwietnia ma wejść w życie nowelizacja warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. To konstytucja dla inwestorów.

Za nowelę odpowiadał poprzedni minister rozwoju Waldemar Buda, który wypowiedział wojnę patodeweloperce. Najważniejsza zmiana: minimalna odległość wielorodzinnego ponadczterokondygnacyjnego budynku od granicy działki to 5 metrów. Koniec z „betonozą”. Zmiany miały wejść w życie w styczniu, minister Buda przesunął jednak termin, odpowiadając na apel branży. Rozporządzenie podpisał już po wyborach. Budować po staremu będzie można, składając wniosek o pozwolenie na budowę do 31 marca.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Rynek nieruchomości
Deweloperzy podsumowują sprzedaż mieszkań w I półroczu 2025 roku
Rynek nieruchomości
Ważny tydzień dla obligatariuszy Ghelamco
Rynek nieruchomości
Na kredyty mieszkaniowe chętnych nie brakuje. Nowy rekord w czerwcu
Materiał Promocyjny
Dążenie do zrównoważonego rozwoju w praktyce. VELUX pokazuje, jak to się robi
Rynek nieruchomości
Kupując ziemię budowlaną, można wynegocjować nawet 20 proc. rabatu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama