Kompetencje państwa powinny być szersze i tym samym odpowiedzialność państwa powinna być większa – Aczkolwiek – Całkowicie tego typu zjawiskom nie da się zapobiec, ale problem polega na tym, by nasiloną dziś marżę tych zjawisk, znacznie ograniczyć. To co może zrobić szeroko rozumiane państwo, to uczynić rynek bardziej przejrzystym. Choćby właśnie w takich przypadkach, gdzie masowo zawiera się umowy, np. o kredyt hipoteczny albo umowy o kredytowanie zakupu samochodu czy inny towar, to żeby państwo wzięło sobie na głowę przygotowanie umów, które są standardowe i do których zawarcia, także ci którzy udzielają kredytów są zobowiązani. Poruszamy się dziś w taki wielkim gąszczu firm, że nawet w przypadku zwykłych telefonów komórkowych, porównanie przez zwykłego człowieka ofert poszczególnych firm jest praktycznie niemożliwe. Wymaga długotrwałych, szczegółowych studiów. Natomiast gdyby były umowy standardowe, to porównanie byłoby już dużo łatwiejsze. Byłoby kilka parametrów, które mogą się różnić i konsument mógłby to jako tako ocenić. W tej chwili nie ma szans by to zrobić, bo rynek jest całkowicie nieprzejrzysty.
Profesor ekonomii podkreśla, że zasada inwestycji jest prosta:
Im więcej się ryzykuje, tym potencjalnie więcej można zarobić, ale w razie wpadki więcej się traci. Każdy musi indywidualnie ocenić ile może zaryzykować, żeby – jak przegra – nie było dramatu. Czy też jest w takiej sytuacji, że przede wszystkim musi chronić to co posiada. Trzeba jasno powiedzieć, rynki finansowe preferują ludzi zamożnych. Człowiek zamożny może sobie pozwolić na ryzyko. Człowiek, które prze całe życie zaoszczędził kilkadziesiąt tysięcy złotych, raczej nie może sobie pozwolić na ryzykowne lokaty.
I dodaje:
Jeśli ktoś ma duże zasoby i ulokuje je w banku to także korzysta z dużej ilości ułatwień. Taniej kosztują go operacje niż człowieka, który daje bankowi małe saldo. Z punktu widzenia banku jest to zrozumiałe, ale z punktu widzenia zwykłego jest to bolesne. I jest to w mojej opinii, kolejny powód świadczący o tym, że nad ludźmi, którzy mają niskie dochody trzeba pochylać się szczególnie, to jest choćby m.in. sprawa systemu podatkowego.
Bo jak podkreśla: