Jacek Nizinkiewicz: TVP sztabem wyborczym rządzących

Publiczni nadawcy mogą bezkarnie zwalczać opozycję.

Publikacja: 13.09.2023 03:00

Podczas programu „Za czy przeciw” w TVP Info doszło do sprzeczki między pracownikiem TVP Miłoszem Kł

Podczas programu „Za czy przeciw” w TVP Info doszło do sprzeczki między pracownikiem TVP Miłoszem Kłeczkiem (na zdjęciu) a posłem PSL Dariuszem Klimczakiem.

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Pracownik TVP wyprasza posła opozycji ze studia. Telewizja publiczna nie transmituje konwencji ani konferencji opozycji na żywo. 16 ośrodków regionalnych zamiast lokalnych informacji, jako pierwsze, podaje ujednolicony materiał chwalący PiS. Pracownicy TVP nie zapoznają się z zasadami bezstronnego relacjonowania kampanii. W Polskim Radiu, TVP i prasie oraz portalach kupionych przez Orlen opozycja jest przedstawiana w negatywnym świetle w przeciwieństwie do PiS. TVP Info nie pokazuje na żywo spotkań liderów opozycji z wyborcami, ograniczając się do skrótów z nieprzychylnymi komentarzami.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama