Kto dziś najchętniej maszeruje pod tęczową flagą? Mniejszości seksualne? Może i tak, choć większość znanych mi przedstawicieli tej społeczności nigdy się na Paradę Równości nie wybierze. Z pewnością jednak w pierwszym szeregu z entuzjazmem będą maszerować lewicowi politycy pod rękę z przedstawicielami wielkich korporacji. Na sobotniej paradzie będą manifestować przedstawiciele wielkich banków, ze szczególnym uwzględnieniem tych, które są odpowiedzialne za kryzys sprzed kilkunastu lat. Słusznie na Twitterze zwrócił na to uwagę Jan Śpiewak. Będą i Goldman Sachs, i J.P. Morgan, i Citibank. A na okrasę Coca-Cola, Unilever i Microsoft. Aż dziw, że nie ma Amazona, który znany jest z tego, że świetnie traktuje wszystkich pracowników bez względu na ich orientację seksualną. Żartowałem… Tak czy owak wielcy tego świata będą udawać wielce uciśnionych, a lewicowi politycy będą żyrować tę hucpę.