Reklama
Rozwiń
Reklama

Marcin Giełzak: Węzeł ulsterski

Oś politycznego podziału w Irlandii Północnej już od dawna nie przebiega na linii wyznania pomiędzy protestantami a katolikami – przekonuje publicysta.

Publikacja: 11.05.2022 19:41

Marcin Giełzak: Węzeł ulsterski

Foto: AdobeStock

W czerwcu opublikowane zostaną dane ze spisu powszechnego w 2021 r. w Irlandii. Już dziś media spekulują: czy ten cenzus będzie pierwszym, w którym katolicy osiągną liczebną przewagę nad protestantami w Ulsterze, tym samym otwierając drogę do zjednoczenia wyspy?

Pytanie jest źle postawione. Nie jest to już od dawna spór między katolikami a protestantami, obydwie społeczności są mocno zeświecczone i nie walczą ze sobą o dogmaty religijne. Nie jest to też konflikt unionistów z nacjonalistami. Paramilitarne bojówki rekrutowały się nie tylko z nacjonalistów irlandzkich, ale także brytyjskich. Przeciwnicy podziału wyspy też są na swój sposób unionistami: sęk w tym, że chcą unii nie z Wielką Brytanią, ale z Republiką Irlandii. Powinniśmy zatem mówić, zgodnie z tradycją, o republikanach i lojalistach. Zdarzają się czasem protestanccy republikanie i są też katoliccy lojaliści.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Publicystyka
Marek A. Cichocki: W nowym świecie Polacy muszą nauczyć się bezwzględnego używania siły
Publicystyka
Estera Flieger: Co jeśli absolutyzujemy polaryzację?
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Władimir Putin przeprasza króla Kaukazu
Publicystyka
Estera Flieger: Nie straszmy wojną, ale też nie lekceważmy sytuacji
Publicystyka
Marek Kozubal: Sabotaże i ataki. Skąd to wzmożenie działań rosyjskich służb i co planuje Putin?
Reklama
Reklama