Wyzwanie permanentne dla całej Europy, nie tylko na 6 miesięcy brzmi - czy odpowiedzią na kryzys zarówno ten wyraźny, ten kryzys zaufania, globalny, ma być odchodzenie od Europy, czy też będzie to co sprawdziliśmy przez kilkadziesiąt lat, co działało. Doświadczenie mówi, że najlepszą odpowiedzią, najlepszym wynalazkiem jest zjednoczona Europa.
Europa, jej budżet, jej cele to nie są źródła kryzysu, przecież wiemy gdzie są źródła i zredukowanie Europy nie jest odpowiedzią na kryzys.
Solidarność jest najlepszą receptą, ale solidarność rozumiana nie jako jałmużna, ale jako wspólny interes, żeby ten który potrzebuje teraz i otrzymuje, mógł oddać z nawiązką później.
Narzędzie wspólnoty europejskiej, jakim jest budżet Europy. Wydaje się rzeczą niezwykle ważną, aby bez hipokryzji podejść do tego tematu. Odpowiedzią na kryzys jest więcej Europy, więcej integracji, ale nie więcej ideologii, tylko mądre wydawanie europejskich pieniędzy, więcej polityki europejskiej, więcej przywództwa. Bez podjęcia takiego wezwania będziemy bezradni wobec kryzysu.