Kanada: Ataki na kościoły w prowincji Alberta

Dziesięć kościołów zostało wysmarowanych czerwoną i pomarańczową farbą w prowincji Alberta w Kanadzie. Premier Alberty określił ataki na kościoły mianem "odrażających".

Aktualizacja: 02.07.2021 06:26 Publikacja: 02.07.2021 05:24

Kanada: Ataki na kościoły w prowincji Alberta

Foto: Adobe Stock

Do ataków na kościoły doszło w czasie, gdy w Kanadzie trwa debata dotycząca krzywd jakich ze strony władz i Kościoła katolickiego doznała rdzenna ludność Kanady. Debatę tę wywołały odkrycia nieoznaczonych grobów ze szczątkami dzieci przy dawnych szkołach prowadzonych przez Kościół, w których uczyły się dzieci rdzennych mieszkańców kraju. Szkoły zostały ufundowane przez władze Kanady i powierzone w zarządzanie Kościołowi. Celem ich działania miała być m.in. asymilacja rdzennej ludności kraju.

Po pojawieniu się informacji na temat znalezienia szczątków dzieci przy kościelnych szkołach w Kanadzie podpalono co najmniej pięć kościołów w Kolumbii Brytyjskiej, cztery z nich uległy znacznemu zniszczeniu. W Saskatoon w prowincji Saskatchewan z kolei drzwi kościoła zostały pokryte czerwonymi odciskami dłoni.

Ponadto zniszczony został pomnik Jana Pawła II stojący przy polskim kościele w miejscowości Edmonton w środkowej Kanadzie. Pomnik pomazano farbą, a czerwone ślady stóp prowadziły od pomnika do drzwi kościoła.

Teraz czerwona i pomarańczowa farba pojawiła się na dziesięciu kościołach w prowincji Alberta. Policja podaje, że zaatakowane kościoły znajdują się w Calgary.

Jednym z zaatakowanych kościołów jest Afrykański Kościół Ewangelikalny, tworzony głównie przez uchodźców, którzy uciekli do Kanady z krajów, w których groziło im prześladowanie ze względu na wyznanie religijne.

"Ci ludzie przybyli do Kanady z nadzieją, że będą mogli praktykować swoją religię pokojowo" - napisał Jason Kenney, szef rządu prowincji na Twitterze. "Niektórzy z nich są ztraumatyzowani przez takie ataki".

"Do tego doprowadziła nas nienawiść oparta na odpowiedzialności zbiorowej za historyczne niesprawiedliwości. Szukajmy jedności, szacunku i pojednania" - zaapelował Kenney.

Według policji w Calgary ataki na chrześcijańskie kościoły miały miejsce w nocy ze środy na czwartek. W jednym z kościołów wybito okno.

Na kościołach pojawiły się czerwone i pomarańczowe odciski dłoni i liczba 215 - szczątki tylu dzieci rdzennych mieszkańców kraju znaleziono w maju w nieoznaczonych grobach przy budynku dawnej szkoły na terenie Kolumbii Brytyjskiej.

Do ataków na kościoły doszło w czasie, gdy w Kanadzie trwa debata dotycząca krzywd jakich ze strony władz i Kościoła katolickiego doznała rdzenna ludność Kanady. Debatę tę wywołały odkrycia nieoznaczonych grobów ze szczątkami dzieci przy dawnych szkołach prowadzonych przez Kościół, w których uczyły się dzieci rdzennych mieszkańców kraju. Szkoły zostały ufundowane przez władze Kanady i powierzone w zarządzanie Kościołowi. Celem ich działania miała być m.in. asymilacja rdzennej ludności kraju.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Sąd uchylił wyrok skazujący Harveya Weinsteina za gwałt
Przestępczość
Fala egzekucji przyspiesza w Iranie. W jeden dzień powieszono dziewięć osób
Przestępczość
Chciała wyłudzić kredyt na zmarłego. Przyprowadziła go do banku
Przestępczość
Morderstwo Polaka w Szwecji. Aresztowano 17-latka
Przestępczość
Kolejny atak nożownika w Sydney. Zaatakował w kościele