Według informacji litewskiej prokuratury jednym z zatrzymanych jest obywatel Litwy urodzony w 1973 roku, oskarżony o wysyłanie własnoręcznie wykonanych ładunków wybuchowych do Wielkiej Brytanii i Polski. Podejrzany wykorzystał międzynarodowe firmy kurierskie DHL i DPD do przesłania czterech pakunków z materiałami wybuchowymi.
Sprawcy powiązani z rosyjskim wywiadem
Pierwsza przesyłka została nadana 20 lipca 2024 roku i wybuchła w Niemczech tuż przed załadunkiem na samolot DHL lecący z Wilna do Wielkiej Brytanii. Następnego dnia pakunek eksplodował w ciężarówce DPD na terytorium Polski. Kolejna paczka wybuchła i spowodowała pożar w magazynie DHL w Birmingham 22 lipca. Ostatnia przesyłka przewożona lądowo w Polsce nie eksplodowała z powodu awarii mechanizmu detonującego.
Czytaj więcej
ABW skierowało do Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim akt oskarżenia przeciwko obywatelce U...
Prokuratura wskazuje, że bomby były wyposażone w elektroniczne timery ukryte w masażerach, a dodatkowe łatwopalne substancje znajdowały się w tubkach po kosmetykach i środkach higienicznych.
Śledztwo ustaliło, że podejrzany działał razem z grupą współsprawców pochodzących z Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii oraz Ukrainy. Koordynacją operacji mieli zajmować się obywatele Rosji powiązani ze służbami wojskowego wywiadu rosyjskiego. Dochodzenie prowadzi zespół funkcjonariuszy i śledczych z Litwy, Polski, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Holandii, Łotwy, Estonii, USA oraz Kanady.