Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie są różne propozycje dotyczące ograniczeń noszenia noży w Polsce?
- Jakie przykłady z zagranicy wpływają na polską debatę o nożach?
- Czy polskie prawo obecnie reguluje kwestię posiadania noży w przestrzeni publicznej?
- Jakie argumenty padają w dyskusji na temat zakazu noszenia noży?
- Jakie były reakcje rządowe na propozycje zaostrzenia przepisów dotyczących noży?
- Jakie wydarzenia wpłynęły na intensyfikację dyskusji o zakazie noszenia noży?
10 tys. euro – tyle wynosi kara za przewożenie noża w komunikacji miejskiej w Berlinie, niezależnie od długości ostrza. To przepis wprowadzony lokalnie latem, jednak noży już wcześniej zakazano w całych Niemczech. W listopadzie 2024 r. wszedł w życie tzw. pakiet bezpieczeństwa, który przewiduje zakaz wnoszenia noży m.in. na imprezy sportowe, festyny i koncerty, wystawy, a w innych miejscach publicznych dozwolone są noże o ostrzu nieprzekraczającym 6 cm długości. Przepisy wprowadzono po ataku w Solingen, gdzie w 2024 r. Syryjczyk, któremu odmówiono azylu, zaatakował uczestników festiwalu, zabijając trzy osoby i raniąc osiem.
Czytaj więcej
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz podczas wizyty w miejscu ataku nożownika w Solingen zapowiedział, że...
Podobnych regulacji chcą nad Wisłą niektórzy polscy politycy. Jednym z nich jest Wioletta Maria Kulpa z PiS, która w lipcu wysłała w tej sprawie interpelację do resortu obrony.
Zdaniem posłanki należy rozważyć w Polsce przepisy, podobne do tych w Niemczech
„Czy Ministerstwo Obrony Narodowej planuje zmiany w przepisach prawa w zakresie ograniczenia i surowego karania osób, które noszą przy sobie noże o długości przekraczającej 6 cm, lub zaproponuje inne propozycje dotyczące długości noży?” – pyta, powołując się na doświadczenia z innych państw. Jak pisze, w Japonii, tak jak w Niemczech, zakazane są noże z ostrzem dłuższym niż 6 centymetrów, zaś w Wielkiej Brytanii – 7,62 cm.