Pracownicy ambasady Izraela zastrzeleni w Waszyngtonie. Sprawca krzyczał: Wolna Palestyna

Dwoje pracowników ambasady Izraela w USA zostało zastrzelonych w środę wieczorem w Waszyngtonie podczas ataku, do którego doszło przed Muzeum Żydowskim w Waszyngtonie.

Publikacja: 22.05.2025 06:53

Dwoje pracowników ambasady Izraela w Waszyngtonie zastrzelono przed Muzeum Żydowskim

Dwoje pracowników ambasady Izraela w Waszyngtonie zastrzelono przed Muzeum Żydowskim

Foto: REUTERS/Jonathan Ernst

arb

Sprawca zabójstwa, po tym jak został zatrzymany, miał krzyczeć: „Wolna, wolna Palestyna” – informuje waszyngtońska policja.

Zabójstwo pracowników ambasady Izraela w Waszyngtonie. Sprawcą - 30-letni mieszkaniec Chicago

Ofiary ataku – mężczyzna i kobieta, którzy, jak donoszą media, byli zaręczeni – zginęli, gdy opuszczali Muzeum Żydowskie w Waszyngtonie po imprezie, która się tam odbywała. 30-letni napastnik podszedł do czterech osób wychodzących z budynku muzeum i otworzył do nich ogień – poinformowała komendant stołecznej policji Pamela Smith na konferencji prasowej. Napastnik został zidentyfikowany jako Elias Rodriguez, mieszkaniec Chicago.

Czytaj więcej

Izraelski polityk: Każde dziecko w Gazie jest wrogiem

Sprawca miał wcześniej być widziany w pobliżu muzeum. Po zabójstwie wszedł do budynku, gdzie został zatrzymany przez ochroniarzy – poinformowała Smith.

Po zatrzymaniu mężczyzna miał krzyczeć: „Wolna, wolna Palestyna”, co wskazywałoby, że atak był motywowany sprzeciwem wobec polityki Izraela w stosunku do Palestyńczyków. W palestyńskiej Strefie Gazy trwa od ponad dwóch lat operacja odwetowa Izraela po ataku Hamasu na Izrael z 7 października 2023 roku. W ataku Hamasu na Izrael zginęło ok. 1200 osób, w odwetowej operacji Izraela zginęło już ponad 50 tys. osób. Większość z nich – jak podaje strona palestyńska – stanowią cywile, w tym kobiety i dzieci.

Prokurator generalna USA Pam Bondi poinformowała, że udała się na miejsce zbrodni wraz z byłą sędzią Jeanine Pirro, która jest obecnie prokuratorem stanowym w Waszyngtonie.

Prezydenci USA i Izraela piszą, że atak był wynikiem „antysemityzmu” i „nienawiści”

Ambasador Izraela przy ONZ, Danny Danon, nazwał zabójstwo „zepsutym aktem antysemickiego terroryzmu”.

„Jesteśmy pewni, że władze USA podejmą zdecydowane działania wobec odpowiedzialnych za ten akt kryminalny” – napisał Danon w serwisie X. „Izrael będzie nadal działał zdecydowanie, by chronić swoich obywateli i przedstawicieli – wszędzie na świecie” – dodał.

Donald Trump we wpisie w mediach społecznościowych stwierdził, że zabójstwa w Waszyngtonie były motywowane antysemityzmem. „Nie ma miejsca na nienawiść i radykalizm w USA. Kondolencje dla ofiar” – dodał.

Prezydent Izraela Izaak Herzog nazwał zabójstwa „odrażającym aktem nienawiści i antysemityzmu”. „Stoimy po stronie żydowskiej społeczności w Waszyngtonie i w całych USA” – dodał Herzog. „Ameryka i Izrael będą zjednoczone w obronie naszych obywateli i wspólnych wartości. Terror i nienawiść nas nie złamią” – zapewnił.

Sprawca zabójstwa, po tym jak został zatrzymany, miał krzyczeć: „Wolna, wolna Palestyna” – informuje waszyngtońska policja.

Zabójstwo pracowników ambasady Izraela w Waszyngtonie. Sprawcą - 30-letni mieszkaniec Chicago

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Szwecja oplątana przez kryminalne mafie
Przestępczość
Były doradca Wiktora Janukowycza zastrzelony w Madrycie
Przestępczość
„Brutalna wiadomość” dla burmistrz Meksyku. W biały dzień zamordowano jej współpracowników
Przestępczość
Zapadł wyrok wobec mężczyzny, który zaatakował Salmana Rushdiego
Przestępczość
Mężczyzna oskarżony o podpalenie w związku z pożarami w domach związanych z Keirem Starmerem