Rząd przyjął dotychczas 125 projektów zmian w prawie, inspirowanych pracami społecznej inicjatywy SprawdzaMY. Taką statystykę ogłoszono na poniedziałkowej konferencji przedstawicieli rządu i zespołu deregulacyjnego Rafała Brzoski. Premier Donald Tusk uznał to za sukces.
– Politycy powinni oddać inicjatywę przedsiębiorcom i ekspertom, to się opłaca każdej ze stron – skomentował premier.
Czytaj więcej
Pierwszy etap akcji deregulacyjnej przyniósł już 125 projektów zmian ustawowych. Rząd zapowiada,...
Zespół Brzoski rzeczywiście może mieć powody do zadowolenia, bo na 350 zgłoszonych propozycji aż 215 zostało skierowanych do dalszych prac w rządzie. Sam Brzoska na starcie prac zapowiadał, że będzie zadowolony, jeśli uznanie zyska jedna trzecia jego propozycji. Tymczasem odrzuconych zostało 79 wstępnych projektów (zespół nazywa je „formatkami”), a nad 37 prace zostały zawieszone.
Przedstawiciele zespołu Rafała Brzoski: Propozycje odfiltrowane, by nie załatwiać partykularnych interesów
Przedstawiciele inicjatywy SprawdzaMY sami przyznają, że nie wszystkie pomysły na deregulację napływające od społeczeństwa nadawały się do nadania im formy prawnej. Jak relacjonował na konferencji Adam Malinowski, koordynator prac zespołu, spośród 1185 propozycji, jakie zostały zgłoszone, już na wstępnym etapie „odsiano” około 600, czyli połowę.