Reklama

Collegium Humanum. Ujawniamy: tak działała fabryka fikcyjnych dyplomów

Nawet setki lewych dyplomów ukończenia studiów, ale i doktoratów, a nawet habilitacji, mogły wyjść z uczelni rektora Pawła Cz., Collegium Humanum – „Rzeczpospolita” ujawnia, co się kryje się za zarzutami.

Aktualizacja: 04.03.2024 10:06 Publikacja: 27.02.2024 03:00

Collegium Humanum wspierali także działacze PiS, którzy w ekspresowym tempie kończyli tam studia

Collegium Humanum wspierali także działacze PiS, którzy w ekspresowym tempie kończyli tam studia

Foto: Filip Naumienko/REPORTER

Siedem osób, w tym Paweł Cz., rektor Collegium Humanum, zostało zatrzymanych w ubiegłym tygodniu przez rzeszowską Delegaturę CBA w śledztwie śląskiego pionu Prokuratury Krajowej, dotyczącym m.in. handlu dyplomami tej uczelni, będącymi „przepustką” do rad nadzorczych państwowych spółek. To jednak wierzchołek góry lodowej.

– Skala fikcji, potwierdzonej lewymi dyplomami, jakie wystawiała uczelnia jest porażająca – wskazują nasze źródła w służbach.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Przestępczość
Lawina wątpliwości po kradzieży auta premiera. Nic nie pasuje do „układanki”
Przestępczość
Dron nad rządowymi budynkami. Drugi zatrzymany ma być obywatelem Ukrainy
Przestępczość
Eksperci: Polska nie jest gotowa na walkę z imigranckimi grupami przestępczymi
Przestępczość
Oszustwo „na dekarza”. Seniorzy coraz częściej ofiarami przestępców
Reklama
Reklama