- Efektem operacji rozbijania zorganizowanej grupy przestępczej są 22 zatrzymane osoby, zlikwidowane cztery lokale z nielegalnymi maszynami do gier o niskich wygranych, oraz przejęcie 31 tego rodzaju automatów - mówi „Rzeczpospolitej” Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP).
Działania śledczych objęły trzy województwa - mazowieckie, świętokrzyskie, oraz lubelskie i były prowadzone od 20 do 22 marca. W operacji wzięło udział ponad 150 funkcjonariuszy warszawskiego zarządu CBŚP oraz Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego, wspieranych przez stołecznych policjantów z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą. Ponadto – policjanci z Siedlec i funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Hrebennem. Śledztwo jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Siedlcach.
Zgodnie prawem wszystkie automaty do gry – tzw. „jednoręcy bandyci” poza kasynami są nielegalne (oprócz stawianych przez Totalizator Sportowy). Lekceważąc te wymogi, sprawcy umieszczali maszyny a lewo, w lokalach i klubach, traktując je jako żyłę złota.