#RZECZoBIZNESIE: Julian Pawlak: Ulubione napoje owocowe Polaków mogą podrożeć

Jeśli ulubione napoje owocowe Polaków będą droższe, 75 proc. osób stwierdziło w ankiecie, że zrezygnuje z nich - mówi Julian Pawlak, prezes Krajowej Unii Producentów Soków, gość programu Marcina Piaseckiego.

Aktualizacja: 08.05.2019 12:44 Publikacja: 08.05.2019 12:30

#RZECZoBIZNESIE: Julian Pawlak: Ulubione napoje owocowe Polaków mogą podrożeć

Foto: tv.rp.pl

O producentach soków zrobiło się głośno z powodów podatkowych. Ministerstwo Finansów przedstawiło projekt nowej matrycy VAT, gdzie na napoje owocowe widać podwyżkę.

- Jedna grupa to napoje, które zawierają minimum 20 proc. składnika owocowego lub warzywnego. W Polsce ta grupa bardzo dobrze się rozwinęła, jest ewenementem na skalę europejską. Do tej pory ta grupa była w jednej kategorii VAT z sokami i nektarami - tłumaczył Pawlak.

- Druga grupa napojów zawiera składnik owocowy w minimalnej ilości lub w ogóle. Na razie są w tej samej grupie podatkowej – dodał.

Obecnie obowiązuje preferencyjna stawka VAT 5 proc. na wymienione produkty. Ministerstwo Finansów chce rozdzielić te kategorie. Napoje o zawartości powyżej 20 proc. soku przeniesie do stawki podstawowej 23 proc.

Co ciekawe, obniżka VAT ma objąć chipsy, różne słone i słodkie przekąski jak wafle i ciastka. - Trudno zrozumieć ideę – stwierdził gość.

Zaznaczył, że wzrost VAT spowoduje odejście konsumentów od tego typu produktów, bo podrożeją. - Marże są na tyle niskie, że nie ma marginesu, aby wchłonąć podwyżkę VAT. Wg. naszych wyliczeń to kwota ok. 400 mln zł rocznie - mówił Pawlak.

Jeśli ulubione napoje owocowe Polaków będą droższe, 75 proc. osób stwierdziło w ankiecie, że zrezygnuje z nich albo przeniesie się na konsumpcję do drugiej grypy napojów wspomnianych wcześniej.

- Dotknie to ok. 1400 osób w przypadku jednej firmy i otoczenia, które współpracuje przy produkcji soków. Zatrudnienie zmaleje o 25 proc., zmaleją podatki lokalne, zubożeją okoliczni rolnicy – wyliczał gość.

Przypomniał, że dużo owoców eksportujemy, ale znaczącą część zagospodarowujemy pod kątem produkcji napojów. - Utrwaliła się tradycja, że napoje w większości są oparte o polskie owoce - mówił Pawlak.

Po podwyżce VAT cena napoju będzie się ocierać o cenę soku, który ciągle będzie obciążony 5 proc. - Wydawałoby się, że będziemy kupować wtedy soki. Jednak wszystkie dostępne badania pokazują, że konsument nie przenosi zainteresowania na soki czy nektary, tylko na niższą kategorię, napoje bez udziału soku – tłumaczył gość.

- Producenci będą poszukiwali wyjścia z tej sytuacji. Będą obniżali zawartość soku, żeby nie podnosić ceny. To będzie zupełnie inny produkt – dodał.

Przemysł spożywczy
Starbucks radykalnie zmienia zasady. Będzie nowy kodeks postępowania dla gości
Przemysł spożywczy
Do syndyka zgłosiło się już 400 wierzycieli Manufaktury. Będzie więcej
Przemysł spożywczy
Producenci mięsa pod presją kosztów. Szansą rynki zagraniczne
Przemysł spożywczy
Foie gras i łosoś zdominowały francuskie święta
Przemysł spożywczy
Piwo z Polski i innych krajów Unii Europejskiej wlewa się do Rosji