Od 1 października 2011 r. rektor będzie mógł przyznać stypendium dla najlepszych studentów za wyniki w nauce, osiągnięcia sportowe, naukowe i artystyczne. Na danym kierunku może je uzyskać maksymalnie 10 proc. studentów. Takie zmiany wprowadziła ostatnia nowelizacja ustawy – Prawo o szkolnictwie wyższym.
Łącznie czy oddzielnie
– W regulaminach musimy zatem uwzględnić parytet, tzn. określić procent poszczególnych rodzajów stypendystów – uważa Magdalena Skopiec z Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. – Gdyby to były stypendia tylko za średnią i sukcesy sportowe, nie byłoby kłopotu. Uczelnie na podstawie dotychczas przyznawanych świadczeń mogłyby oszacować proporcje. Obecnie jednak nie ma stypendiów za osiągnięcia naukowe i artystyczne. W efekcie nie wiadomo, jaki odsetek studentów może je otrzymać.
Uniwersytet Jagielloński zamierza oddzielnie punktować średnią, osiągnięcia naukowe, sportowe i artystyczne. – Stypendium otrzymają osoby, które łącznie uzyskają najwięcej punktów i zmieszczą się w 10-proc. limicie – wyjaśnia Jakub Jasiński, przewodniczący Samorządu Studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Przemysław Rachowiak, pełnomocnik rektora ds. pomocy materialnej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, uważa, że nie można łączyć wszystkich kryteriów. – Jeśli ktoś je spełnia, może otrzymać wyższą pomoc. Nie można jednak jej odmówić tym, którzy mają wysoką średnią, bo 10-proc. limit wyczerpali uzdolnieni sportowcy i artyści – argumentuje. Ponadto system, który proponuje UJ, może pozbawić pomocy studentów studiów niestacjonarnych, którzy zwykle mogą się wykazać tylko średnią.