Co oznacza obowiązek minimalizacji skutków szkody

Publikacja: 14.01.2015 01:00

Co oznacza obowiązek minimalizacji skutków szkody

Foto: Rzeczpospolita

- Ubezpieczyciel obniżył kwotę wypłaconego mi odszkodowania za uszkodzoną w mojej firmie tokarkę. W uzasadnieniu wskazał, iż nie wypełniłem rzekomo ciążącego na mnie obowiązku minimalizacji skutków szkody. Czy miał do tego prawo?

W przypadku wystąpienia zdarzenia powodującego powstanie szkody u ubezpieczonego przedsiębiorcy pomiędzy ubezpieczycielem a poszkodowanym powstaje stosunek obligacyjny. Każdy taki stosunek zakłada istnienie więzi między stronami tej relacji. Każda ze stron takiego zobowiązania powinna mieć na względzie uzasadniony interes drugiej strony i nie czynić nic, co by wykonanie zobowiązania komplikowało, hamowało lub udaremniało.

Obowiązek minimalizacji skutków szkody, inaczej nazywany także obowiązkiem współdziałania, wynika bezpośrednio z treści art. 354 k.c. Na podstawie jego § 1 dłużnik (ubezpieczyciel) powinien wykonywać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób im odpowiadający. § 2 tego przepisu zakłada zaś, iż w taki sam sposób wierzyciel (przedsiębiorca) powinien współdziałać przy wykonaniu zobowiązania.

Dodatkowo w przypadku osoby prowadzącej działalność gospodarczą wymagania co do należytej staranności będą zwiększone w porównaniu z wymaganiami stawianymi osobom fizycznym. Prowadzenie działalności profesjonalnej uzasadnia oczekiwanie większej umiejętności, wiedzy, skrupulatności, rzetelności, zapobiegliwości czy zdolności przewidywania (art. 355 § 2 k.c.).

Przykład

Przedsiębiorca, wiedząc o wystąpieniu awarii, nie zabezpieczył należycie uszkodzonej tokarki i kontynuował produkcję, powodując zwiększenie rozmiarów powstałej szkody.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w orzeczeniu z 20 grudnia 2006 r., obowiązkiem poszkodowanego jest podejmowanie działań zmierzających do zminimalizowania szkody. Brak z jego strony takiego działania nie może zwiększać obowiązku odszkodowawczego osoby zobowiązanej do naprawienia szkody (wyrok SN z 20 grudnia  2006 r., IV CSK 299/06.; wyrok SN z 14 lutego 2002, V CKN 745/00).

Zasada współdziałania może być zatem w niektórych sytuacjach brana pod uwagę jako uzupełniająca przesłanka zmniejszenia wysokości świadczenia odszkodowawczego lub odmowy spełnienia świadczenia przez ubezpieczyciela. Zgodnie z tym ubezpieczyciel miał prawo zredukować rozmiar przyznanego odszkodowania, o ile działanie lub zaniechanie przedsiębiorcy doprowadziło do bezpodstawnego wzbogacenia albo np. przedsiębiorca nie wykazał związku przyczynowego pomiędzy poniesionym wydatkiem lub jego częścią a następstwem działania sprawcy szkody.

Należy jednak uczciwie wskazać, że obowiązek minimalizacji skutków szkody musi być utrzymany i stosowany w rozsądnych granicach. Nie powinien być wykorzystywany do nakłaniania poszkodowanego, by zrezygnował z realizacji przysługujących mu praw podmiotowych. Zasada współdziałania nie może być też swoistym odstraszaczem wykorzystywanym przez ubezpieczyciela, by odwieść poszkodowanego od korzystania z przysługujących mu praw.

—Jakub Wilusz, aplikant radcowski, Dittmajer i Wspólnicy

- Ubezpieczyciel obniżył kwotę wypłaconego mi odszkodowania za uszkodzoną w mojej firmie tokarkę. W uzasadnieniu wskazał, iż nie wypełniłem rzekomo ciążącego na mnie obowiązku minimalizacji skutków szkody. Czy miał do tego prawo?

W przypadku wystąpienia zdarzenia powodującego powstanie szkody u ubezpieczonego przedsiębiorcy pomiędzy ubezpieczycielem a poszkodowanym powstaje stosunek obligacyjny. Każdy taki stosunek zakłada istnienie więzi między stronami tej relacji. Każda ze stron takiego zobowiązania powinna mieć na względzie uzasadniony interes drugiej strony i nie czynić nic, co by wykonanie zobowiązania komplikowało, hamowało lub udaremniało.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP