Upośledzeni bez zakazu ślubów

Zmniejszy się krąg osób, ?które z powodu dolegliwości psychicznych nie mogą zawrzeć małżeństwa.

Publikacja: 28.03.2014 08:25

Upośledzeni bez zakazu ślubów

Foto: www.sxc.hu

Ślubu nie otrzymają tylko osoby niemające świadomości, jakie obowiązki wynikają z zawarcia związku. Tak wynika z założeń noweli kodeksu rodzinnego autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości.

Zmiany to pokłosie dyskusji m.in w sprawie Katarzyny B., która cierpi na niedowład rąk oraz ma kłopoty z nogami i mową, ale też wysoki iloraz inteligencji. Kierownik urzędu stanu cywilnego odesłał ją do psychiatry. Ten odmówił wydania zaświadczenia, że jej stan zdrowia pozwala świadomie podjąć decyzję o małżeństwie.

Psychiatrzy wskazują, że nic lepiej nie odbudowuje zdrowia psychicznego niż bliska więź z inną osobą. Ponadto krytykują posługiwanie się ogólnym pojęciem choroby psychicznej. Postęp nauki pozwala na bardziej precyzyjne określenia.

Teraz osoba ubezwłasnowolniona całkowicie, a także dotknięta chorobą psychiczną albo niedorozwojem umysłowym nie może w ogóle zawrzeć małżeństwa. Jeżeli jednak jej stan zdrowia lub umysłu nie zagraża małżeństwu ani zdrowiu potomstwa, sąd może zezwolić na małżeństwo (art. 11–12 kodeksu rodzinnego).

– Zdarzyło mi się kilka razy odmówić ślubu  i skierować sprawę do sądu. Czasem był to efekt rozmowy  z kandydatem, czasem interwencji krewnego – mówi Tomasz Brzózka, kierownik USC w Zielonej Górze i prezes Stowarzyszenia Urzędników Stanu Cywilnego RP.

Projekt przewiduje skreślenie tych przepisów i węższe ograniczenie. Małżeństwa nie będzie mogła zawrzeć osoba z zaburzeniami psychicznymi, które nie pozwalają jej kierować swoim postępowaniem oraz uświadomić sobie znaczenia obowiązków wynikających z małżeństwa.

Orzeczenie o opiece pozwoli chorym  psychicznie podejmować życiowe decyzje

Co zaś dotyczy ubezwłasnowolnienia, to ma zastąpić orzeczenie o ustanowieniu opieki. Sąd określi w nim zakres zadań opiekuna stosownie do potrzeb osoby korzystającej z ochrony. Może to być  opieka asystencyjna, pozostawiająca podopiecznemu pełną zdolność do czynności prawnych, polegająca na udzielaniu mu wsparcia w podejmowaniu decyzji. Może to być też tzw. reprezentacja równoległa. Nada ona opiekunowi upoważnienie do reprezentowania podopiecznego w oznaczonym zakresie. W pewnych przypadkach opiekun miałby głos decydujący.

Co ważne, opieka i ograniczenia co do zasady byłyby orzekane na czas oznaczony. Opiekun nie będzie też mógł zastępować podopiecznego w sprawach o doniosłości osobistej, np. uznania ojcostwa, testamentu czy zawarcia małżeństwa.

Dorota Trautman, sędzia rodzinna i wizytatorka w warszawskim Sądzie Okręgowym ostrożnie ocenia projekt.

– Obawiam się, że dodatkowe procedury i zadania utrudnią rozpatrywanie tych spraw. Należy poprawić kompetencje obecnych opiekunów, których zresztą brakuje – tłumaczy.

Etap legislacyjny: uzgodnienia międzyresortowe

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów