Reklama

Mało zaangażowany rodzic nie zmusi dzieci, by chodziły do publicznej szkoły

Mało zaangażowany rodzic nie może zmusić dzieci, by chodziły do publicznej szkoły, jeśli wcześniej zgodził się na edukację domową, a taka forma nauki pozwala im osiągać dobre wyniki – uznał sąd.

Publikacja: 13.11.2024 12:32

Mało zaangażowany rodzic nie zmusi dzieci, by chodziły do publicznej szkoły

Foto: Adobe Stock

Sąd Okręgowy w Radomiu zajął się sprawą rodziców, którzy nie zgadzali się co do sposobu nauki trójki swoich dzieci. Ponieważ każde z nich jest ponadprzeciętnie uzdolnione, wyprzedza w rozwoju swoich rówieśników i ma sprecyzowane zainteresowania ich rodzice zdecydowali, że będą one uczyć się w systemie edukacji domowej - w prywatnej szkole podstawowej i liceum. Dzieci korzystają z podręczników szkolnych i realizują treści programowe przewidziane dla danej klasy, konsultują się z nauczycielami, a raz w roku zdają egzaminy końcowe, z których zawsze uzyskują dobre wyniki. Zdaniem rodzeństwa taka forma nauki pozwoliła każdemu z nich wypracować własne nawyki, skupić się na realizacji pasji, ale też zachować kontakt z rówieśnikami.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Edukcja domowa i rozczarowanie polską szkołą
Edukacja i wychowanie
Gdzie znikają uczniowie szkół średnich z Ukrainy? Eksperci alarmują
Nieruchomości
Sprzedaż mieszkania ze spadku. Ministerstwo Finansów tłumaczy nowe przepisy
Sądy i trybunały
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek: Prezydent nie jest królem słońce
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Prawo karne
Zakaz banderyzmu. Prawnicy o inicjatywie Nawrockiego: „To zły pomysł"
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama