- Jeden z pracowników będzie nieobecny przez długi czas. Na ten okres chcemy zawrzeć umowę na zastępstwo. Nieobecny pracownik jest zatrudniony na pół etatu. Planowaliśmy zmianę na pełny etat, ale dotąd nie zawarliśmy porozumienia zmieniającego. Wymieniliśmy jedynie maile, z których wynika, że pracownik też byłby zainteresowany takim rozwiązaniem. Czy w takim przypadku możemy zawrzeć umowę na zastępstwo na pełny etat? – pyta czytelniczka.