Prawnicy piszą do prezydenta. Chcą weta ws. kodeksu karnego

Grupa 158 specjalistów prawa karnego i konstytucyjnego zwróciła się do prezydenta Andrzeja Dudy z prośbą o zawetowanie zmian w kodeksie karnym.

Aktualizacja: 24.06.2019 12:03 Publikacja: 24.06.2019 10:00

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Naukowcy wymieniają wady przyjętych przez Sejm przepisów. Chodzi przede wszystkim o tryb uchwalanych zmian. Postulujący zwracają prezydentowi uwagę na rażące ich zdaniem naruszenie standardów konstytucyjnych przez Sejm oraz niedopuszczalne poszerzenie ich zakresu przez przyjęcie poprawek w Senacie.

Czytaj także: Rząd przyjął autopoprawkę do noweli kodeksu karnego

Prawnicy wskazują na brak przepisów przejściowych, które miałyby umożliwić obniżenie kar skazanym na 25 lat pozbawienia wolności.

Kolejnym problemem według specjalistów jest wprowadzenie kary bezwzględnego dożywocia. Zdaniem naukowców jest to sprzeczne z art. 3 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka oraz art. 40 i 41 ust. 4 Konstytucji.

Notatka prasowa w związku z opinią dotyczącą uchwalonej przez Sejm w dniu 13 czerwca 2019 r. ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny i niektórych innych ustaw, przedstawionej Prezydentowi Rzeczpospolitej Polskiej w trybie art. 122 ust. 1 Konstytucji RP.

Wystąpienie, które środowisko naukowe skierowało do Pana Prezydenta, ma charakter opinii naukowej. Ponad 150 naukowców, specjalistów z zakresu nauk penalnych i prawa konstytucyjnego ze wszystkich polskich uniwersytetów alarmuje o ryzyku i zagrożeniach wiążących się z wejściem w życie zmian w prawie karnym i zwraca się o zawetowanie ustawy.

Treść opinii konsultowana była ze wszystkimi ośrodkami naukowymi w kraju. Sygnowało ją ponad 150 profesorów, doktorów habilitowanych i doktorów, reprezentujących różne poglądy i szkoły naukowe, z kilkudziesięciu uniwersytetów i szkół wyższych, w tym niemal wszyscy kierownicy katedr i zakładów prawa karnego i kryminologii. Jest to wydarzenie bezprecedensowe, jednak adekwatne do skali zagrożeń sygnalizowanych Prezydentowi RP w przekazanej opinii. Jej autorzy zwracają uwagę na niekonstytucyjny tryb przyjęcia ustawy oraz regulacje naruszające Europejska Konwencję o Ochronie Praw Człowieka, a także ostrzegają przed destabilizacją systemu wymiaru sprawiedliwości na skutek ewentualnego wejścia w życie ustawy.

Z uwagi na wynikający z tempa prac legislacyjnych, krótki czas przygotowywania opinii, poruszono w niej kwestie najbardziej fundamentalne, wskazując przy tym na sprzeczności i luki, które były podnoszone w innych krytycznych opiniach złożonych w trakcie procesu legislacyjnego.

Ostatecznie, mając na względzie poważny charakter wad opiniowanej ustawy o zmianie kodeksu karnego, autorzy opinii rekomendują Prezydentowi RP zwrócenie tej ustawy do Sejmu.

Informowanie władz publicznych o potencjalnych zagrożeniach związanych z wadliwie stanowionym prawem jest obowiązkiem naukowców. Autorzy opinii mają nadzieję, że Prezydent RP weźmie pod uwagę wynikające z niej wnioski przy podejmowaniu decyzji co do dalszych losów ustawy.

Naukowcy wymieniają wady przyjętych przez Sejm przepisów. Chodzi przede wszystkim o tryb uchwalanych zmian. Postulujący zwracają prezydentowi uwagę na rażące ich zdaniem naruszenie standardów konstytucyjnych przez Sejm oraz niedopuszczalne poszerzenie ich zakresu przez przyjęcie poprawek w Senacie.

Czytaj także: Rząd przyjął autopoprawkę do noweli kodeksu karnego

Pozostało 87% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Nieruchomości
Ministerstwo Rozwoju przekazało ważną wiadomość ws. ogródków działkowych
Prawnicy
Komisja Wenecka wydała opinie o zmianach w polskim wymiarze sprawiedliwości
Podatki
Spłacasz kredyt rodziców albo męża? Nie skorzystasz z ulgi w PIT