Dobiegająca końca kampania prezydencka – jak żadna inna wcześniej – obfitowała w analizy prawne, w tym w szczególności dotyczące możliwości pociągnięcia do odpowiedzialności karnej jednego z głównych kandydatów na urząd Prezydenta RP – Karola Nawrockiego.
Ocenie poddawano zakup przez Karola Nawrockiego mieszkania od Pana Jerzego, zastanawiając się czy zostały zrealizowane znamiona przestępstwa oszustwa (art. 286 § 1 k.k.) oraz przestępstwa wyzysku (art. 304 § 1 k.k.), a także czy oświadczenie nieprawdy w akcie notarialnym co do faktu uprzedniej zapłaty ceny za mieszkanie stanowiło poświadczenie nieprawdy (art. 271 § 1 k.k.).
W ostatnich dniach opinia publiczna uwagę kierowała ku przestępstwu sutenerstwa (art. 204 § 1 k.k.), a to w związku z doniesieniami dziennikarzy Onetu o działalności Karola Nawrockiego w Grand Hotelu w Sopocie. Wreszcie, analizowano pod kątem przestępstwa z art. 158 § 1 k.k. (bójka) udział Karola Nawrockiego w ustawce kibicowskiej, w jakiej kandydat miał brać udział w roku 2009.
Czytaj więcej
To, co kandydaci na urząd prezydenta mówili o snusach, piwie czy ustawkach, nigdy nie powinno paś...
Wszystkie „grzechy” Karola Nawrockiego. Zarzuty formułowane publicznie a kodeks karny
Wszystkie strony politycznego sporu szeroko komentowały te zachowania. Koalicja rządząca, krytycznie oceniając przeszłość Karola Nawrockiego, próbowała zniechęcić wyborców tego kandydata do oddawania na niego głosu. Z kolei politycy Zjednoczonej Prawicy stanęli przed nie lada wyzwaniem. Zmuszeni bowiem zostali do ograniczania negatywnych dla Karola Nawrockiego skutków śledztw dziennikarskich.