Reklama

Wiek dopada Donalda Trumpa, czyli skąd ten siniak?

Prezydent Trump zawsze traktował swoją wytrzymałość i energię jako atut polityczny. Jednak coraz trudniej jest mu podtrzymać taki wizerunek. Coraz częściej widać, że urodził się w 1946 roku.

Publikacja: 01.12.2025 15:00

Donald Trump

Donald Trump

Foto: AFP

Z tego artykułu się dowiesz:

  • W jaki sposób wiek Donalda Trumpa wpływa na jego wizerunek polityczny?
  • Jakie strategie stosuje Donald Trump, aby podtrzymać swój wizerunek energicznego lidera?
  • Czy istnieją porównania między Donaldem Trumpem a Joe Bidenem w kontekście wieku i sprawności?
  • Jakie podejrzenia dotyczące zdrowia Donalda Trumpa krążą w mediach i jakie są oficjalne wyjaśnienia?

Trump potrafi kreować wizerunek osoby pełnej energii i witalności – przyciągającymi uwagę i zadziornymi wpisami w mediach społecznościowych, konfrontacyjnymi kontaktami z dziennikarzami i wojowniczymi przemówieniami.

Reklama
Reklama

Osoby z jego otoczenia wciąż mówią o nim jako o motorze amerykańskiej polityki.

Donald Trump o swoim poprzedniku Joe Bidenie: Ciągle śpi. W dzień, w nocy, na plaży

Rzeczywistość jest jednak bardziej złożona. 79-letni Trump jest najstarszą osobą wybraną na urząd prezydenta USA. Starzeje się. Zapobiegawczo, po to, by wyprzedzić potencjalną krytykę dotyczącą wieku, często porównuje się do prezydenta Joe Bidena, który mając 82 lata był najstarszym urzędującym prezydentem, a jego współpracownicy ukrywali jego postępującą słabość. Między innymi ściśle kontrolowali publiczne wystąpienia Bidena.

Czytaj więcej

Co się dzieje u Joe Bidena? Były prezydent USA w cieniu
Reklama
Reklama

Trump lekceważąco wypowiada się o sprawności fizycznej i psychicznej swojego poprzednika. – On ciągle śpi. W dzień, w nocy, na plaży. – powiedział niedawno o Bidenie.

Sam Trump rzeczywiście pozostaje aktywny w amerykańskim życiu publicznym. Rozmawia z mediami i odpowiada na pytania znacznie częściej, niż robił to Joe Biden. Zagraniczni przywódcy, prezesi firm, darczyńcy i inni mają do niego otwarty dostęp i możliwość spotkania.

Coraz mniej oficjalnych wystąpień Donalda Trumpa. Ale więcej podróży zagranicznych niż za pierwszej kadencji

Niemniej jednak, prawie rok po rozpoczęciu drugiej kadencji, Trumpa widać rzadziej niż kiedyś. Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez dziennik „New York Times”, liczba oficjalnych wystąpień Trumpa zmniejszyła się o 39 proc.

W tym roku Trump wystąpił publicznie 1029 razy, podczas gdy w tym samym okresie w 2017 r. wziął udział w 1688 oficjalnych wydarzeniach. Jego harmonogram jest mniej napięty. Podróżuje też po kraju znacznie mniej niż każdy poprzedni prezydent w pierwszym roku urzędowania, choć – co ciekawe – odbył dwa razy więcej zagranicznych podróży niż w pierwszym roku swojej pierwszej kadencji.

Później też zaczyna dzień pracy. Większość jego publicznych wystąpień przypada średnio między południem a godziną 17.00. A kiedy pojawia się publicznie, coraz częściej przejawia oznaki zmęczenia.

Reklama
Reklama

Tak było, gdy we wrześniu przemawiał do generałów amerykańskich sił zbrojnych. Podczas wydarzenia w Gabinecie Owalnym, które rozpoczęło się około południa 6 listopada, Trump siedział za biurkiem przez około 20 minut, podczas gdy zebrani wokół niego przedstawiciele firm rozmawiali o lekach na odchudzanie. W pewnym momencie zamknął oczy, jakby przysypiał. 

Czytaj więcej

Trump posyła wojsko na politycznych oponentów

Amerykańscy prezydenci generalnie starają się kreować jak najlepszy wizerunek pod kątem swojego stanu zdrowia. Donald Trump podąża śladami swoich poprzedników. Jednak niechcący sam podsyca podejrzenia i wywołuje dodatkowe pytania, mówiąc o badaniach medycznych, które przeszedł, ale nie podając ich szczegółów.

Podczas pobytu w Azji zdradził, że na początku października miał badanie rezonansem magnetycznym w wojskowym ośrodku medycznym Walter Reed. Chwali się, że bardzo dobrze przeszedł w szpitalu badania kognitywne, dodając, że były bardzo trudne, ale to rutynowe badania, którym poddaje się osoby starsze z podejrzeniem o demencję.

Czytaj więcej

Jerzy Haszczyński: Donald Trump i jego „Światowy Związek Rad Pokoju”

Na dodatek wiadomo, że Donald Trump nie ćwiczy regularnie, częściowo dlatego, że – rzekomo – jest przekonany, że intensywna aktywność wyczerpuje energię, w którą człowiek jest wyposażony. Lubi czerwone mięso i wiadomo, że w dużych ilościach je niezdrowe fast foody z McDonald'sa. 

Reklama
Reklama

Siniak od ściskania dłoni licznych rozmówców. Donald Trump mówi o życiu pozagrobowym

Kilka miesięcy temu siniak na jego dłoni, połączony z opuchniętymi kostkami, wywołał w internecie lawinę spekulacji na temat jego stanu zdrowia. Jego lekarz i współpracownicy twierdzą, że siniak jest rezultatem przyjmowania aspiryny i ściskania dłoni podczas licznych powitań.

Biały Dom oznajmił też, że prezydent cierpi na bardzo powszechną dolegliwość, a mianowicie przewlekłą niewydolność żylną – stąd spuchnięte kostki. Prezydent zaskakuje też media i swoje otoczenie tym, że – nie będąc osobą religijną – coraz częściej mówi o życiu pozagrobowym, o niebie i rozważa, czy miałby tam trafić.

W odpowiedzi na listę pytań dotyczących stanu zdrowia prezydenta Trumpa rzeczniczka prasowa Białego Domu, Karoline Leavitt, pochwaliła energię prezydenta i odniosła się do prezydenta Bidena.

– W przeciwieństwie do administracji Bidena, która ukrywała pogarszającą się sprawność poznawczą Joe Bidena i izolowała go od mediów, prezydent Trump i cały jego zespół są transparentni w kwestii stanu zdrowia prezydenta, który jest wyjątkowy – powiedziała Leavitt.

Reklama
Reklama

„Przyjdzie dzień, kiedy zabraknie mi energii, zdarza się to każdemu. Ale przy doskonałych wynikach badań oraz kompleksowym teście kognitywnym (który zdałem celująco), przeprowadzonym dopiero niedawno, z pewnością nie jest to teraz!” – napisał Trump na swoim portalu w mediach społecznościowych, krytykując publikacje, podważające jego zapewnienia o idealnym zdrowiu. 

– Czy Trump słabnie? Czy traci sprawność umysłową i fizyczną? Z pewnością wygląda źle, a pod względem psychicznym zaskakuje gwałtownymi zmianami stanowisk w tej samej sprawie. W jednym momencie staje po stronie Putina, potem Zełenskiego. Raz chce deportować [wybranego na burmistrza Nowego Jorku – red.] Mamdaniego, potem go wita serdecznie w Białym Domu. […] ale tak naprawdę ma to znaczenie tylko wtedy, gdy opozycja wykorzysta to na swoją korzyść. Jak na razie to on atakuje opozycję, a nie na odwrót – mówi Michael Wolf, nowojorski dziennikarz, autor czterech książek o Donaldzie Trumpie, który w podcaście pt. „Inside Trump’s Head” komentuje poczynania prezydenta.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • W jaki sposób wiek Donalda Trumpa wpływa na jego wizerunek polityczny?
  • Jakie strategie stosuje Donald Trump, aby podtrzymać swój wizerunek energicznego lidera?
  • Czy istnieją porównania między Donaldem Trumpem a Joe Bidenem w kontekście wieku i sprawności?
  • Jakie podejrzenia dotyczące zdrowia Donalda Trumpa krążą w mediach i jakie są oficjalne wyjaśnienia?
Pozostało jeszcze 94% artykułu

Trump potrafi kreować wizerunek osoby pełnej energii i witalności – przyciągającymi uwagę i zadziornymi wpisami w mediach społecznościowych, konfrontacyjnymi kontaktami z dziennikarzami i wojowniczymi przemówieniami.

Osoby z jego otoczenia wciąż mówią o nim jako o motorze amerykańskiej polityki.

Pozostało jeszcze 96% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Polityka
Upadek Andrija Jermaka. Kulisy operacji, która wstrząsnęła systemem władzy Ukrainy
Polityka
Relacje Polska-Niemcy: Dlaczego nie dojdzie do przełomu?
Polityka
„Galeria hańby” na oficjalnej stronie Białego Domu
Polityka
Netanjahu złożył wniosek o ułaskawienie. Chce „załagodzić konflikt narodowy”
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
„WSJ”: Róbcie pieniądze, nie wojnę, czyli jak USA i Rosja chcą zarobić na pokoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama