Reklama

Adwokatka ze Słupska skazana na 10 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa

Sąd Okręgowy w Słupsku skazał adwokat Katarzynę R. na ponad 10 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa.

Publikacja: 17.04.2024 10:40

Oskarżona Katarzyna R.  oraz jej adwokat Marcin Malinowski na sali Sądu Okręgowego w Słupsku

Oskarżona Katarzyna R. oraz jej adwokat Marcin Malinowski na sali Sądu Okręgowego w Słupsku

Foto: PAP/Piotr Kowala

mat

Jak podaje portal tvn24.pl, sędzia Agnieszka Niklas-Bibik z Sądu Okręgowego w Słupsku uznała 41-letnią adwokatkę Katarzynę R. za winną i skazała ją na 10 lat i sześć miesięcy pozbawienia wolności. Dodatkowo zarządziła wobec oskarżonej terapię uzależnień i opiekę psychiatryczną oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na cztery lata. Kobieta ma także zapłacić świadczenie w wysokości pięciu tysięcy złotych na rzecz fundacji leczącej uzależnienia.

- Niewątpliwie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie byli bezpośredni świadkowie zdarzeń. Dodatkowo funkcjonariusze byli wyposażeni w kamery, co także było istotnym dowodem — uzasadniła sędzia Niklas-Bibik.

Co wydarzyło się 5 sierpnia na ul. Lelewela w Słupsku

Przypomnijmy, iż wyrok dotyczy zdarzeń z 5 sierpnia 2022 roku. Późnym wieczorem na ul. Lelewela w Słupsku dwaj mężczyźni mieli zostać zaatakowani ostrym narzędziem przez pijaną kobietę. Jeden z nich został ranny w szyję i brzuch, drugi w pośladek. Napastniczka uciekła samochodem z miejsca zdarzenia. Nie odjechała jednak daleko, uderzyła autem w śmietnik i płot, po czym opuściła samochód. Po jej zatrzymaniu przez policję okazało się, że jest nią słupska adwokat, Katarzyna R.

Prokuratura żądała łącznej kary 12 lat i 7 miesięcy pozbawienia wolności, orzeczenia środka zapobiegawczego w postaci terapii uzależnień, kwoty 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Fundusz Pomocy Postpenitencjarnej, orzeczenia zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na 4 lata oraz zasądzenia kosztów procesu i opłaty. W ocenie prokuratora materiał dowodowy wskazuje, że narzędziem przestępstwa był nóż, oskarżona zadała ciosy z dość znaczną siłą w newralgiczne narządy. Długość noża pozwoliłaby przebić szyję na wylot.

Obrońcy Katarzyny R. zażądali uniewinnienia oskarżonej od trzech zarzutów, w tym przestępstwa usiłowania zabójstwa. Nie kwestionowali tylko popełnienia czynu przeciwko policjantom. W ocenie obrony „oskarżenie opiera się na hipotezach i domniemaniach”. - Obrona jest skuteczna tylko wtedy, gdy jest silniejsza niż atak. Ona działała w obronie koniecznej, to ona jest ofiarą. W mojej ocenie nie ma dowodów na to, by przypisać Katarzynie R. zamiar usiłowania zabójstwa. Mariusz K. upadł, gdyby chciała go zabić, wtedy zadałaby mu ciosy. A tak się nie stało - mówił adw. Marcin Malinowski.

Reklama
Reklama

Wyrok jest nieprawomocny. Obrona Katarzyny R. zapowiedziała apelację.

Czytaj więcej

Zakończył się proces adwokatki ze Słupska. Jest oskarżona o usiłowanie zabójstwa
Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama