Przyłębska: wyrok TK ws. aborcji nie zdelegalizował możliwości jej dokonania

Wbrew fałszywym opiniom wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji nie zdelegalizował możliwości dokonania aborcji w Polsce - powiedziała w środę podczas Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego, prezes TK Julia Przyłębska.

Publikacja: 09.11.2023 11:56

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska podczas transmisji z posiedzenia Trybunału Konstyt

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska podczas transmisji z posiedzenia Trybunału Konstytucyjnego w Warszawie ws aborcji eugenicznej (2020 r.)

Foto: PAP/Marcin Obara

Słowa prezes TK przytacza w czwartek Polska Agencja Prasowa. 

W swoim przemówieniu Julia Przyłębska "informacyjnie wyjaśniła", że pierwsze orzeczenie  w sprawie aborcji zapadło 28 maja 1997 roku. Przypomnijmy, że chodzi o orzeczenie, w którym TK uznał za niezgodną z konstytucją możliwość przerwania ciąży  z przyczyn społecznych tj. z uwagi na "trudne warunki życiowe lub trudną sytuację osobistą” kobiety ciężarnej (sygnatura K 26/96). 

Czytaj więcej

Śmierć Izabeli z Pszczyny. Dwóch lekarzy z zarzutami karnymi

Następnie prezes TK przypomniała, że w 2017 roku grupa posłów złożyła do Trybunału wniosek o zbadanie zgodności z Konstytucją ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, ale 21 lipca 2020 r.  pełny skład TK jednogłośnie postanowił umorzyć postępowanie (sygnatura K 13/17) . Analogiczny wniosek, podpisany przez 118 posłów Sejmu IX kadencji, został złożony 19 listopada 2019 r. Ten wniosek Trybunał rozpatrzył merytorycznie i 22 października 2020 r.  uznał za niekonstytucyjne przepisy pozwalające na aborcję w przypadku, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazywały na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu (sygnatura K 1/20).

"Wyrok Trybunału - wbrew fałszywym opiniom wyrażanym publicznie - nie zdelegalizował możliwości dokonania aborcji w Polsce. Wciąż obowiązują przepisy pozwalające na przerywanie ciąży w przypadku, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego a także wtedy, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej. Co więcej, zgodnie z przepisami kodeksu karnego ciężarna nie ponosi nigdy odpowiedzialności za przerwanie ciąży" - mówiła prezes TK.

Czytaj więcej

Śmierć 33-letniej Doroty. W szpitalu w Nowym Targu od lat nie przeprowadzono aborcji

Jak stwierdziła, "Trybunał nie jest organem powoływanym do tego, by kreować prawo w sposób pozytywny".

"Nie jest rolą Trybunału Konstytucyjnego uchwalanie przepisów i kształtowanie polskiego prawa w ten sposób. To kompetencje władzy ustawodawczej. Trybunał ocenia zgodność z Konstytucją ustaw, które regulują daną materię i w tym zakresie działa tylko wtedy, gdy uprawniony podmiot o taką kontrolę się zwróci" - wyjaśniła Julia Przyłębska.

Czytaj więcej

TK kazał zmienić przepisy o aborcji. Wiącek pisze do Witek

Słowa prezes TK przytacza w czwartek Polska Agencja Prasowa. 

W swoim przemówieniu Julia Przyłębska "informacyjnie wyjaśniła", że pierwsze orzeczenie  w sprawie aborcji zapadło 28 maja 1997 roku. Przypomnijmy, że chodzi o orzeczenie, w którym TK uznał za niezgodną z konstytucją możliwość przerwania ciąży  z przyczyn społecznych tj. z uwagi na "trudne warunki życiowe lub trudną sytuację osobistą” kobiety ciężarnej (sygnatura K 26/96). 

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca, Emerytury i renty
Babciowe przyjęte przez Sejm. Komu przysługuje?
Sądy i trybunały
Sędzia WSA ujawnia, jaki tak naprawdę dostęp do tajnych danych miał Szmydt
Orzecznictwo
Kolejny ważny wyrok Sądu Najwyższego wydany już po uchwale frankowej
ABC Firmy
Pożar na Marywilskiej. Ci najemcy są w "najlepszej" sytuacji
Prawo pracy
Od piątku zmiana przepisów. Pracujesz na komputerze? Oto, co powinieneś dostać