Reklama

Prokuratura składa apelację ws. zabójstwa Jarosława Ziętary

Prokuratura nie zgadza się z wyrokiem uniewinniającym dwóch oskarżonych o uprowadzenie, pozbawienie wolności i pomocnictwo w zamordowaniu dziennikarza Jarosława Ziętary. Dlatego śledczy złożyli apelację - informuje "Głos Wielkopolski".

Publikacja: 24.01.2023 09:56

Jarosław Ziętara był dziennikarzem śledczym. Interesował się m.in. biznesami Aleksandra G. Archiwum

Jarosław Ziętara był dziennikarzem śledczym. Interesował się m.in. biznesami Aleksandra G. Archiwum rodziny J. Zientary

Foto: Archiwum rodziny J. Ziętary

mat

Proces Mirosława R., ps. Ryba, i Dariusza L., ps. Lala, oskarżonych o uprowadzenie, pozbawienie wolności i pomocnictwo w zabójstwie dziennikarza Jarosława Ziętary toczył się przed Sądem Okręgowym w Poznaniu od stycznia 2019 roku.

Ponad 60-letni obecnie Mirosław R. i ponad 50-letni Dariusz L., byli w pierwszej połowie lat 90. pracownikami poznańskiego holdingu Elektromis, którego działalnością interesował się Ziętara.

Według ustaleń prokuratury, we wrześniu 1992 roku, oskarżeni, podając się za funkcjonariuszy policji, podstępnie doprowadzili do wejścia Ziętary do samochodu przypominającego radiowóz policyjny. Następnie przekazali go osobom, które dokonały jego zabójstwa, zniszczenia zwłok i ukrycia szczątków. Oskarżeni nie przyznali się do winy.

W październiku ubiegłego roku Mirosław R. i Dariusz L. zostali uniewinnieni przez Sąd Okręgowy w Poznaniu.

Czytaj więcej

Zapadł wyrok ws. zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary
Reklama
Reklama

- Małopolskie "pezety" Prokuratury Krajowej w Krakowie wniosły apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 19 października 2022 roku uniewinniającego Mirosława R. i Dariusza L. od zarzutu pozbawienia wolności i pomocnictwa do zabójstwa poznańskiego dziennikarza Jarosława Ziętary - ujawnił w rozmowie z portalem i.pl Karol Borchólski z działu prasowego Prokuratury Krajowej.

- W apelacji prokurator podniósł zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, przede wszystkim w odniesieniu do zeznań świadków, które były podstawą do skierowania aktu oskarżenia oraz zarzuty błędnej oceny dowodów w postaci opinii psychologicznych i wariograficznych - dodał Borchólski.

Jarosław Ziętara był dziennikarzem śledczym "Gazety Poznańskiej" (wcześniej "Wprost" i "Gazety Wyborczej"). Pisał o aferach gospodarczych. Zaginął 1 września 1992 r. w drodze do pracy.

Początkowo prowadząca śledztwo w tej sprawie poznańska prokuratura uznała, że Ziętara został uprowadzony i zamordowany; śledztwo dwukrotnie umarzano, bo nie udało się odnaleźć ciała. W 2011 r. po analizie śledztwa w Prokuraturze Generalnej przekazano je do Krakowa.

W toku śledztwa krakowska prokuratura zmieniła kwalifikację prawną z uprowadzenia na zabójstwo. Zbierała także informacje na temat niezidentyfikowanych zwłok znalezionych od września 1992 do grudnia 1993 r. na terenie kilku województw, ale badane zwłoki nie były zwłokami Ziętary.

Termin rozprawy odwoławczej nie został jeszcze wyznaczony.

Prawo w Polsce
Prezydent Karol Nawrocki przygotował własną ustawę łańcuchową. Co zawiera?
Nieruchomości
Zapadł wyrok, który otwiera drogę do odszkodowań za stare słupy
Zawody prawnicze
Adwokaci i radcy wykluczeni z walnych w spółdzielniach. Prezes NRA interweniuje
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Sądy i trybunały
Sąd Najwyższy obalił zasadę prawną i uderzył w europejskie trybunały
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama