Metoda na kody kreskowe: samoobsługa pomaga złodziejom

Mamy więcej kradzieży przy użyciu kodów kreskowych. Sprawcy odpowiadają za kradzież, a nie oszustwo.

Publikacja: 17.01.2023 03:00

Metoda na kody kreskowe: samoobsługa pomaga złodziejom

Foto: Adobe Stock

Rośnie liczba złodziei, którzy wykorzystują w sklepach kasy samoobsługowe. Tam najłatwiej jest dokonać kradzieży. I to w specyficzny sposób. Złodzieje przeklejają kody kreskowe z tańszych towarów na bardziej wartościowe. I trudno ich ukarać. Walczą z nimi i drobni sklepikarze, i duże sieci.

Przykłady z ostatnich dni? Za oszustwa i kradzieże odpowie dwoje mieszkańców Lublina w wieku 33 i 25 lat. Sprawcy, skanując zakupy na kasach samoobsługowych, wykorzystywali wcześniej przygotowane kody kreskowe od innych, tańszych produktów. Wstępne straty oszacowano na ponad 5 tys. zł. Grozi im do ośmiu lat więzienia. Jastrzębscy stróże prawa zatrzymali 37-letniego złodzieja. Mężczyzna skradł z marketu warte kilkaset złotych akcesoria remontowe. Towar wcześniej przygotował do kradzieży, wycinając z każdego z przedmiotów kod kreskowy. Mieszkańcowi Jastrzębia grozi pięć lat więzienia.

W związku z rozwojem technologicznym w ostatnich latach coraz popularniejsze jest wykorzystywanie kas samoobsługowych w placówkach handlowych, przy czym rozwiązanie to jest wprowadzanie nie tylko w wielkopowierzchniowych centrach sprzedaży, lecz także w niewielkich placówkach handlowych.

Przepisy karne

W Sejmie pojawiły się interpelacje sejmowe w tej sprawie.

– W kontekście ww. zmian należy wskazać na brak stosownych uregulowań kodeksu karnego, które nowelizowałyby obowiązujące przepisy do nowej kategorii popełnianych czynów zabronionych – alarmują posłowie proszeni o interwencję przez handlowców.

W przypadku dokonywania ww. czynu zabronionego przy kasie obsługiwanej przez pracownika sklepu sprawca popełnia czyn zabroniony z art. 286 (zazwyczaj § 3) kodeksu karnego, tj. przestępstwo oszustwa.

Czytaj więcej

Sklepy chcą razem walczyć z kradzieżami

Przy przestępstwie oszustwa nie stosuje się „przepołowienia”, to znaczy, że taki czyn jest przestępstwem niezależnie od kwoty. Natomiast, jak słusznie wskazuje orzecznictwo (wyrok Sądu Okręgowego w Zielonej Górze z 19 maja 2022 r., sygn. akt VII Ka 3/22), samo przeklejenie kodów kreskowych, a następnie skanowanie tak oklejonego towaru na samoobsługowych automatach nie wprowadza w błąd osoby (kasjera, właściciela sklepu), lecz jedynie automat, co w sposób oczywisty dyskwalifikuje możliwość przypisania sprawcy czynu z art. 286 k.k., którego podmiotem musi być konkretna osoba. Wprowadzenie w błąd musi być osoby, a nie rzeczy.

Radca prawny Piotr Pałka uważa, że wartość przedmiotu kradzieży powinna mieć wpływ na wynik odpowiedzialności karnej i to bez bez względu, w jakiej formie dochodzi do kradzieży. Jeśli teraz idą w ruch kasy samoobsługowe, to trzeba się im bardziej przyglądać – uważa.

Jeśli pojawią się nowe przepisy, to będzie je łatwiej stosować – uważa.

Dadzą radę

Sprawca dokonujący oszustwa, korzystając z kasy automatycznej, gdzie nie ma możliwości weryfikacji wzrokowej towaru, jest traktowany łagodniej niż sprawca dokonujący przestępstwa oszustwa przy kasie obsługiwanej przez pracownika sklepu.

Dla przykładu, jak wynika z danych Komendy Głównej Policji, w pierwszych sześciu miesiącach ubiegłego roku stwierdzono 17 219 przestępstw kradzieży w sklepach. To o 27,6 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2021 r., kiedy było ich 13 491. Ostatnio najwięcej takich przypadków odnotowywano we Wrocławiu – 3314 (w 2021 r. – 2243), w Warszawie – 2391 (1815) w Katowicach – 2101 (1708). Z kolei na drugim końcu zestawienia znajdowało się Opole – 253 (221), Kielce – 259 (231) oraz Rzeszów – 275 (230). Kradzieże sklepowe powodują straty w handlu spożywczym rzędu 5 mld zł rocznie.

– Drożyzna sprzyja przestępczości, także sklepowej. Oczywiście nie sposób przewidzieć konkretnego wskaźnika, ale wzrost kradzieży jest nadal pewny – uważa adwokat Antoni Konopczyński. Inni prawnicy mówią, że prawo nie znosi próżni i trzeba być gotowym na wszelkie nowe scenariusze.

Rośnie liczba złodziei, którzy wykorzystują w sklepach kasy samoobsługowe. Tam najłatwiej jest dokonać kradzieży. I to w specyficzny sposób. Złodzieje przeklejają kody kreskowe z tańszych towarów na bardziej wartościowe. I trudno ich ukarać. Walczą z nimi i drobni sklepikarze, i duże sieci.

Przykłady z ostatnich dni? Za oszustwa i kradzieże odpowie dwoje mieszkańców Lublina w wieku 33 i 25 lat. Sprawcy, skanując zakupy na kasach samoobsługowych, wykorzystywali wcześniej przygotowane kody kreskowe od innych, tańszych produktów. Wstępne straty oszacowano na ponad 5 tys. zł. Grozi im do ośmiu lat więzienia. Jastrzębscy stróże prawa zatrzymali 37-letniego złodzieja. Mężczyzna skradł z marketu warte kilkaset złotych akcesoria remontowe. Towar wcześniej przygotował do kradzieży, wycinając z każdego z przedmiotów kod kreskowy. Mieszkańcowi Jastrzębia grozi pięć lat więzienia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe