Mniej reklamy piwa

Ograniczenie reklamy piwa to najbardziej kontrowersyjny pomysł resortu zdrowia. Wątpliwości budzą też wysokie grzywny i nowe zakazy sprzedaży

Publikacja: 19.11.2010 03:40

Mniej reklamy piwa

Foto: www.sxc.hu

Projekt noweli [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=1CC6CD6E9A8F4E145842092D8A90ABB6?id=185407]ustawy o wychowaniu w trzeźwości[/link] niebawem trafi pod obrady rządu. Zmiany są potrzebne, bo w rodzinach alkoholików żyje dziś ok. 1,5 mln dorosłych i do 2 mln dzieci. Z roku na rok dotkniętych uzależnieniem jest coraz więcej.

[b]Stąd pomysł ograniczenia reklamy piwa w radiu, telewizji i kinach, wprowadzenia wysokich grzywien za uprawianie sportów wodnych pod wpływem alkoholu i sprzedaż czy odsprzedaż trunków nieletnim. [/b]Dotychczasowy zakaz sprzedaży, podawania i spożywania napojów alkoholowych rozszerzono na imprezy odbywające się na stadionach i innych obiektach sportowych. Obejmie on też handel obwoźny i obnośny.

[srodtytul]Straszyć i informować[/srodtytul]

Ministerstwo Zdrowia chce wyjść do wszystkich potencjalnych konsumentów alkoholi z szeroką akcją informacyjną. W sklepach obok dzisiejszych lakonicznych tabliczek informujących o szkodliwości spożycia alkoholu pojawią się informacje wyraźniejsze. Jasno napisane będzie w nich o zakazie sprzedaży i podawania osobom niepełnoletnim alkoholu i uprawnieniu sprzedawcy lub serwującego alkohole do żądania okazania dokumentu stwierdzającego wiek nabywcy. Mało tego, informacja nie może być ukryta za półką czy barem, lecz ma wisieć w widocznym miejscu.

[wyimek]od godz. 20 można dziś reklamować piwo w TV[/wyimek]

Na spory wydatek muszą być przygotowani ci, którzy zechcą pomóc nieletnim w kupnie trunku. Grzywna w tym wypadku nie może być mniejsza niż 2,5 tys. zł.

Nowela nakłada na sprzedawców lub podających napoje alkoholowe obowiązek odmowy sprzedaży lub podania, kiedy pojawia się wątpliwość co do pełnoletności klienta. Tak więc jeśli zainteresowany kupnem trunku nie okaże dokumentu potwierdzającego wiek, sprzedawca odmówi sprzedaży.

[wyimek]od godz. 23 będzie można reklamować piwo w telewizji, kinie i radiu, kiedy wejdzie w życie nowela do ustawy[/wyimek]

[b]Poprawione przepisy mają też zapobiec coraz częstszemu przychodzeniu do pracy na podwójnym gazie.[/b] Kierownik zakładu lub upoważniony przez niego pracownik nie tylko nie dopuszczą do wykonywania pracy, ale także będą mieli prawo zażądać badania na zawartość alkoholu we krwi.

Zgodnie z nowymi przepisami zajęcia psychoterapeutyczne uzależnień i współuzależnień od alkoholu będą mogły prowadzić jedynie osoby mające certyfikat specjalisty psychoterapii uzależnień. Osoba ubiegająca się o uzyskanie certyfikatu powinna m.in. mieć tytuł zawodowy lekarza lub magistra pielęgniarstwa, psychologii, pedagogiki, socjologii, teologii, resocjalizacji. Osoby z wykształceniem średnim mogą się ubiegać o certyfikat instruktora terapii uzależnień.

[srodtytul]Pijany – przebadany[/srodtytul]

Według nowych przepisów pijany zatrzymany przez policję ma być natychmiast zbadany. Zdaniem lekarzy nowa ustawa nakłania wręcz policję i straż miejską do przywożenia pijanych do szpitala.

– Upojenie alkoholowe nie jest wystarczającym argumentem, aby kogoś umieścić w szpitalu. Najczęściej wystarczy zwykłe badanie i opatrzenie skaleczeń czy ran – mówi „Rz” Robert Dziergoń z Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.

Pobyt w izbie wytrzeźwień będzie sporo kosztował. Maksymalna stawka za opiekę i nocleg nie może przekroczyć 25 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę, tj. dziś trochę ponad 329 zł.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: matematyka - poziom podstawowy. Odpowiedzi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Zawody prawnicze
Egzaminy prawnicze 2025. Z tymi zagadnieniami zdający mieli największe problemy
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku