Krzywoprzysięstwem może być także przedstawienie przez biegłego, rzeczoznawcę lub tłumacza, fałszywej opinii lub tłumaczenia, które mają służyć za dowód w postępowaniu sądowym. Ale także złożenie fałszywego oświadczenia, jeżeli przepis jakiejś ustawy przewiduje możliwość odebrania oświadczenia pod rygorem odpowiedzialności karnej.
Kiedy nie ma kary
Aby można było mówić o odpowiedzialności karnej za krzywoprzysięstwo, konieczne jest spełnienie pewnej formalności. Otóż przyjmujący zeznanie, działając w zakresie swoich uprawnień, musi uprzedzić zeznającego o tym, że podanie nieprawdziwych informacji jest przestępstwem i grozi za nie kara lub też odebrać od zeznającego przyrzeczenie. Kto nie został uprzedzony o odpowiedzialności za fałszywe zeznania albo nie złożył przyrzeczenia, nie może zostać ukarany.
Kary nie poniesie także osoba, która jest uprawniona do odmowy składania zeznań lub odpowiedzi na pytania, ale nie wiedząc o tym składa fałszywe zeznanie z obawy przed odpowiedzialnością karną grożącą jej samej lub najbliższym.
Lepiej odmówić niż kłamać
Zgodnie z przepisami kodeksu postępowania karnego prawo odmowy zeznań przysługuje w dwóch sytuacjach. Po pierwsze może z niego korzystać świadek, który w innej toczącej się sprawie jest oskarżony o współudział w przestępstwie objętym postępowaniem (art. 182 § 3 k.p.k.).
Po drugie odmówić złożenia zeznań może świadek będący dla oskarżonego osobą najbliższą (art. 182 § 1 k.p.k.). A za taką kodeks uważa małżonka, wstępnych (rodzice, dziadkowie), zstępnych (dziecko, wnuk), rodzeństwo, powinowatych w tej samej linii lub stopniu (teściowie, rodzeństwo małżonka), osobę przysposobioną oraz jej małżonka, a także osobę pozostającą we wspólnym pożyciu, czyli konkubent. Co istotne - prawo odmowy zeznań trwa mimo ustania małżeństwa lub przysposobienia, ale już nie mimo ustania konkubinatu.
Prawo do odmowy złożenia zeznań nie jest ograniczone czasowo, ale moment, w którym świadek chce z niego skorzystać decyduje o konsekwencjach procesowych. Jeśli najpóźniej przed rozpoczęciem pierwszego zeznania oświadczy, że chce z tego prawa skorzystać, to nawet poprzednio złożone zeznania nie mogą służyć za dowód ani być odtworzone.