Wątpliwości HFCP w spr. ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi

Helsińska Fundacja Praw Człowieka przedstawiła opinię w sprawie projektu ustawy o postępowaniu wobec osób zaburzonych psychicznie stwarzających zagrożenie dla życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób.

Publikacja: 01.07.2013 12:00

Projekt został przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości i ma na celu umożliwienie izolacji osób, które po odbyciu kary pozbawienia wolności za przestępstwo dokonane z użyciem przemocy, będą nadal stwarzać zagrożenie dla życia i wolności seksualnej innych osób.

Helsińska Fundacja zwróciła uwagę na szerszy niż się spodziewano, krąg osób w stosunku do których ustawa będzie mogła być zastosowana. Resort sprawiedliwości wskazywał dotychczas, że projektowana regulacja jest niezbędna przede wszystkim w stosunku do osób, którym ustawa z 1989 r. o amnestii zamieniła karę śmierci na karę 25 lat pozbawienia wolności.

Projekt wprowadza kategorię „osób stwarzających zagrożenie", tj. osób skazanych na karę pozbawienia wolności za przestępstwo popełnione z użyciem przemocy, u których w trakcie odbywania kary stwierdzono zaburzenia psychiczne, które powodują wysokie prawdopodobieństwo ponownego popełnienia przez nie poważnych przestępstw przeciwko życiu czy wolności seksualnej. O uznaniu osoby za „stwarzającą zagrożenie" będzie decydował sąd opiekuńczy na podstawie wniosku dyrektora zakładu karnego, w którym przebywa dana osoba. Jednak jak zauważa Fundacja, przepis nie precyzuje jednak kiedy taki wniosek może zostać złożony (np. w końcowym etapie odbywania kary). Nie wymaga także od dyrektora zakładu wskazania, jakim terapiom więzień został poddany w trakcie odbywania kary.

Sąd będzie mógł, po zasięgnięciu opinii biegłych, zastosować dozór Policji albo umieścić taką osobę w Krajowym Ośrodku Terapii Zaburzeń Psychicznych. Decyzja o umieszczeniu w ośrodku będzie musiała być także poddana kontroli sądowej co 6 miesięcy. Zdaniem Fundacji to zbyt wąski katalog środków, które mogłyby doprowadzić do skutecznej resocjalizacji „osób stwarzających zagrożenie". Dlatego też, projekt powinien w większym stopniu umożliwiać stosowanie środków wolnościowych (np. dozór elektroniczny, odpowiednik warunkowego zwolnienia z ośrodka lub obowiązek poddania się terapii na wolności).

Projekt przewiduje, że jedyną różnicą w przesłankach decydujących o zastosowaniu dozoru policyjnego albo umieszczeniu w ośrodku, będzie stopień prawdopodobieństwa popełnienia przez osobę stwarzającą zagrożenie" czynu zabronionego. Umieszczenie w ośrodku wymaga wykazania „bardzo wysokiego prawdopodobieństwa" popełnienia w przyszłości przestępstwa, natomiast zastosowanie dozoru Policji – „wysokiego prawdopodobieństwa". - Tak niewielka różnica w przesłankach może powodować, że w razie wątpliwości sąd będzie częściej decydował o umieszczeniu w ośrodku -  wskazuje Barbara Grabowska, prawnik HFPC.

- Projekt przewiduje możliwość administracyjnego pozbawienia wolności z uwagi na negatywną prognozę kryminalistyczną. Niestety projektodawca nie przedstawił przekonującego uzasadnienia, dla którego proponowane środki, tj. nawet dożywotnia izolacja osoby stwarzającej zagrożenie, są proporcjonalnym ograniczeniem wolności osobistej jednostki – dodaje Barbara Grabowska.

W ocenie Fundacji niepokojący jest także bardzo szeroki katalog środków przymusu bezpośredniego wobec osób umieszczonych w Ośrodku, takich jak np. tzw. paralizatory. W swojej opinii HFCP wskazała także na wyrok Federalnego Trybunału Konstytucyjnego z 2011 r., który analizował niemiecką regulację tzw. aresztu prewencyjnego. Trybunał wskazał wówczas, że pozbawienie wolności osoby, która odbyła już karę pozbawienia wolności, ale nadal stwarza zagrożenie dla społeczeństwa, może być stosowane jedynie jako środek ultima ratio. Ponadto, pobyt w takim ośrodku powinien uwzględniać perspektywę odzyskania wolności przez osobę tam umieszczoną. W świetle opiniowanego projektu, umieszczenie w ośrodku będzie mogło być stosowane nawet dożywotnio.

Fundacja zwróciła także uwagę na nieproporcjonalnie wysokie koszty wprowadzenia w życie ustawy. Przewiduje się, że w latach 2014 -2022 wyniosą one 288 mln zł. Dla porównania na całe więziennictwo w 2013 r. przeznaczono środki o łącznej wartości ok. 2,4 mld zł.

Projekt został przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości i ma na celu umożliwienie izolacji osób, które po odbyciu kary pozbawienia wolności za przestępstwo dokonane z użyciem przemocy, będą nadal stwarzać zagrożenie dla życia i wolności seksualnej innych osób.

Helsińska Fundacja zwróciła uwagę na szerszy niż się spodziewano, krąg osób w stosunku do których ustawa będzie mogła być zastosowana. Resort sprawiedliwości wskazywał dotychczas, że projektowana regulacja jest niezbędna przede wszystkim w stosunku do osób, którym ustawa z 1989 r. o amnestii zamieniła karę śmierci na karę 25 lat pozbawienia wolności.

Pozostało 83% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów