W myśl obecnie obowiązującego art. 555 Kodeksu postępowania karnego roszczenia o odszkodowanie za niesłuszne skazanie, zastosowanie środka zabezpieczające, niesłuszne tymczasowe aresztowanie lub zatrzymanie przedawniają się po upływie roku od daty uprawomocnienia się orzeczenia dającego podstawę do odszkodowania i zadośćuczynienia. Przy czym w wypadku tymczasowego aresztowania tak określony termin należy liczyć od daty uprawomocnienia się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie, w razie zaś zatrzymania – od daty zwolnienia.
RPO przypomina, iż prawo do odszkodowania, jako prawo majątkowe, podlega ochronie konstytucyjnej, a jego ograniczenia nie mogą prowadzić do naruszenia zasady równej ochrony praw majątkowych. W ocenie Rzecznika zaskarżone unormowanie jest sprzeczne z Konstytucją RP, ponieważ nie zapewnia równej ochrony majątkowego prawa jednostki do odszkodowania za niezgodne z prawem działanie władzy publicznej. – Do takich konstatacji musi prowadzić porównanie mechanizmu dochodzenia roszczeń odszkodowawczych, przewidzianego przez art. 4171 oraz art. 4421 Kodeksu cywilnego – wyjaśnia Rzecznik.
W uzasadnieniu odnosi się, iż jest to sytuacja w dużym stopniu analogiczna do tej, jaką rozpatrywał Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 5 września 2005 r. (sygn. akt P 18/04), w sprawie tej badano wyjątkowo krótki, trzydziestodniowy termin na wystąpienie z roszczeniem na drogę sądową określony w art. 160 § 5 kpa. Wówczas Trybunał wskazał, że „kryterium zróżnicowania nie pozostaje w racjonalnym związku z treścią przepisów, mających na celu umożliwienie uzyskania odszkodowania za poniesioną szkodę, wyrządzoną bezprawnym działaniem władzy publicznej (...). Drastyczne ograniczenie terminu dochodzenia roszczeń nie znajduje zaś uzasadnienia w świetle konstytucyjnych wartości czy zasad. Wręcz przeciwnie, prowadzi do naruszenia zasady równej ochrony praw majątkowych (art. 64 ust. 2 Konstytucji), albowiem stawia w gorszym położeniu poszkodowanych kierujących roszczenie pod adresem organu, który wydał decyzję".
- Pomimo, iż w niniejszej sprawie roczny termin przedawnienia nie jest, oczywiście, terminem tak drastycznie krótkim jak ten z art. 160 § 5 kpa, jednak uwagi Trybunału o potrzebie równej ochrony prawa do odszkodowania mają walor uniwersalny – zauważa RPO.
W uzasadnieniu wniosku do TK roczny termin na dochodzenie roszczeń za niesłuszne pozbawienie wolności Rzecznik określa jako niewłaściwie „wyważony" – należy on bowiem do najkrótszych spośród istniejących w obrocie prawnym terminów przedawnienia roszczeń deliktowych, a jednocześnie brak jest istotnych racji dla tej „regulacji szczegółowej".